Data: 2012-02-17 15:53:08
Temat: Re: Pytania?
Od: zażółcony <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-17 16:41, Nemezis pisze:
> Generał też odgrywa pewną rolę, jest niczym Bóg i to od niego zależy
> czy w imię MITU wyśle ludzi na pewną śmierć. Czy pomyśli o żołnierzach
> jak potrzebnych jeszcze ludziach do bardziej sensownej walki. Ale u
> nas generałowie raczej nie mają cech ludzkich co doskonale było widać
> w powstaniu warszawski, gdzie umierali za symbole a nie sensowną
> walkę, która miała przynieść korzyści dla danej gromady. A oni
> położyli głowy na tym ołtarzu i wystarczył palec Boga-generała by
> oddali najcenniesze co mieli w imię jedynie gestu patryjotycznego.
Strasznie upraszczasz.
Jak jakiś duży drapieżnik atakuje gniazdo os, to one się nie
zastanawiają nad tym, czy mają szanse przeżyć - tylko atakują.
taką mają strategię i jest to całkiem dobra strategia.
Nawet jak gniazdo zginie, to drapieżnik następnego już nie ruszy,
bo wie, że to bardzo boli.
Czasami strategia wymiany na zasadzie 'oddam życie za zadanie bólu'
jest sensowna, czy wręcz jedyna możliwa wobec przeciwnika dużo
silniejszego.
|