Data: 2010-01-27 10:30:10
Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Od: Bbjk <b...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vilar pisze:
> Wypowiedź składa się z dwóch aspektów: z formy i tresci.
[ciach personalne uwagi]
> Zarówno treść, jak i forma wypowiedzi powinny być na jakimś tam poziomie.
>
> Ja twierdzę nawet, że bardziej liczy się treść. Że jestem w stanie przebrnąć
> przez kulawą formę, żeby dobrać się do tego dobra, które niesie treść.
Nie traktuj "treści" i "formy" jako bytów autonomicznych, by nie rzec,
opozycyjnych. One się przenikają, są współzależne, nierozłączne w
konkretnej wypowiedzi (nie tylko werbalnej, także w dziele plastycznym,
filmowym etc.), a efekt finalny wypowiedzi zależy równo od obu tych warstw.
Wracając do tutaj: imo sedno nie leży w wulgaryzmach, a w świadomym,
posługiwaniu się precyzyjnym narzędziem, jakim jest język.
Można nim machać w prawo i lewo, bezrefleksyjnie chlapiąc, co i jak się
da (pominę litościwie niedawne przykłady), można i operować z
chirurgiczną precyzją. Albo przynajmniej się starać.
(Umiejętność pisania w ojczystym języku też jest nie bez znaczenia dla
temperatury odbioru).
--
B.
|