Data: 2006-11-07 21:30:15
Temat: Re: Pytania o wszystko o tipsach (praktycznie)
Od: "E." <e...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Basia Z. napisał(a):
> Ponieważ od około 40 lat obgryzam paznokcie nie są one zbyt piękne.
>
> W związku z tym, ze uznałam ze najwyższy czas wyglądać lepiej myślę nad
> założeniem sobie tipsów, ale mam w związku z tym kilka pytań "praktycznych".
Nie tipsy. Na początek żel lub akryl. I załóz sobie, że ponosisz z pół
roku. To akurat tyle, by się pozbyć nałogu obgryzania i by paznokcie
doszły do ladnego kształtu. Potem, po zdjęciu akrylu już będą tak rosły.
> Jak posiadając tipsy wygląda sprawa skórek i usuwania ich ?
Tak samo jak wcześniej. Zaraz po nakładaniu masy przez tydzień jest
spokój, potem zaczynaja rosnąć na odrastającej płytce.
> Druga sprawa - czasem miewałam już nieco dłuższe paznokcie, ale prawdę
> mówiąc - przeszkadzały mi w pracy (żyję z pisania na komputerze). Jak sobie
> radzić z klawiaturą z dłuższymi paznokciami ?
Po co Ci długie?
Zacznij od krótkich, takich do końca opuszka. Będą ładne i wygodne.
> W niektórych sklepach widziałam "sztuczne paznokcie" razem z tubką kleju
> (cena około 30 zł)
Zapomnij, chyba że lubisz jak Ci w najmniej odpowiednich momentach
"odskakują". To się nie trzyma i tyle. Ajak odlezie będzie wyglądało
zupełnie beznadziejnie.
> Teraz na każdym rogu ogłoszenie o takich usługach, czym się kierować ?
Zapytać w dobrym gabinecie kosmetycznym. Jak lubisz ryzyko i szkoda Ci
kasy możesz poszukać w okolicy firmy, która robi szkolenia. Zawsze
potrzebują "modelek".
>
> Jak wygląda sprawa uzupełniania i odrastania - jak często trzeba to robić ?
> Moje paznokcie rosną około 1 mm na 3 dni.
> Nie bardzo sobie wyobrażam tej powiększającej się szpary pomiędzy sztucznym
> paznokciem a skórą na palcu. To musiałoby być bardzo denerwujące
Niestety, chcesz być piękna to musisz nad tym popracować. Nie obejdzie
się bez zakupów. Będziesz potrzebowała pilnika do akrylu i kostkę
polerującą. Jak paznokieć zacznie odrastać i zauważysz szparę trzeba
podpiłowac od góry na gładko z paznokciem i wygładzić kostką. Potem
malujesz i z głowy. Do następnego malowania. Odrobina wprawy i nie
musisz latać do kosmetyczki. Raz na 3-4 tygodnie dopełnisz. Jak je
sprawnie spiłujesz od góry i pokryjesz ciemnym lakierem nie będzie śladu
gdzie się kończy akryl lub żel a zaczyna paznokieć.
>
> Czy nakładając tipsy nie zniszczę sobie całkowicie swoich paznokci ?
Całkowicie nie.
Musisz poczynić jakies założenie. Jeśli chcesz je na miesiąc to daj
sobie spokój. Więcej zachodu niż to warte. Ale jak założysz, że nosisz
pół roku, to zaczyna mieć sens.
> Czy na tipsach da się go zrobić ?
Tu masz linka co się da zrobić: :)
http://www.eurofashion.com.pl/galeria_forum/tila/til
a1/index.html
Eulalka
PS. Jakies 3 lata temu sama nosiłam pół roku, z podobnych powodów.
Opłaciło się choć pieprzenia z tym niemało było.
|