Data: 2020-07-16 10:13:31
Temat: Re: Pytanie do dziadków i ojców
Od: trybun <L...@j...cb>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 12.07.2020 o 20:32, FEniks pisze:
> W dniu 12.07.2020 o 18:46, trybun pisze:
>> W dniu 12.07.2020 o 15:14, FEniks pisze:
>>> W dniu 12.07.2020 o 11:37, trybun pisze:
>>>>
>>>> Ale bez prawa do głosu na NIE dla obywatela nie sposób tego nazywać
>>>> demokracją.
>>>
>>>
>>> Prawo do głosu na NIE to jest jakieś rozwiązanie, o którym się
>>> dyskutuje w niektórych kręgach. Możesz do nich dołączyć i o to
>>> powalczyć.
>>>
>>> Ewa
>>
>>
>> To w "demokracji" trzeba walczyć o podstawowe prawa?? To g*no a nie
>> demokracja.
>
>
> Tak, do demokracji (takiej jaką mamy teraz) dochodziło się stopniowo,
> walcząc o rozmaite prawa. Nic nie powstaje od razu doskonałe. O ile w
> ogóle to głosowanie na NIE udoskonaliłoby ją w jakimkolwiek stopniu,
> bo to nie jest dla mnie takie oczywiste. Bo zastanów się - dajmy na
> to, że zagłosowałbyś Ty i ponad 50% Tobie podobnych w dzisiejszych
> wyborach na NIE. I co dalej by było?
>
> Ewa
>
>
Klika której większość obywateli kraju jest niechętna utraciłaby
wreszcie władzę i wpływy, naprawdę masz jakieś obawy z tego powodu? I do
czego dochodzić? - Prawo do głosu na NIE dla obywatela to podstawa.
Nic by nie było, wiara że bez rządu państwo może się rozpaść to czysta
fantasy. W takich Włoszech w ciągu tygodnie potrafiły się zmieniać i
trzy rządy zupełnie nie wpływały na jakość państwa.
|