Data: 2003-10-18 08:29:59
Temat: Re: Pytanie do noszacych okulary ?
Od: "Nicki" <majka'usunto'@klub.chip.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Wiec tak mam duza wade bo -9 na lewe oko, a na prawe -2.5 astygmatyzm. No
i
> ostatnio kupilam ramki Gucciego i plastiki bo szkiel nie potrafie nosic -
> wzynaja sie w nos, sa zbyt ciezkie. Za calosc zaplacilam 1350 zl, byly
> plastiki cieniowane i to najlepszym sposobem [nie chodzi tu o chwalenie
sie,
> po prostu sa rozne stopnie cieniowania i ten najlepszy jest najdrozszy,
> zalezy jaki sie wybierze] bo nie chciaalm miec grubych szkiel, w sumie i
tak
> niemam +9 bo to by bylo zbyt mocne ale chyba mam 6. Plastiki nie sa grube,
> za ramki dalam 600 bo Gucciego akurat mi sie spodobaly, wiec szlifowanie +
> plastiki + cos tam jeszcze ze sie nie rysuja i swiatlo cos sei z nim
> dzieje;) juz nie pamietam o co chodzi dalam 760. Drogo strasznie:/ ale
> jestem zadowlona, tlumacze sobie, ze na okulary sie zalowac nie powinno.
masz duzo racji, ja mimo ze w proownaniu z Toba mam mniejsza Wade bo tylko
okolo -3,5 z cylindrem jakies 2,5....:( co i tak daje grube szklo, kupowalam
a tym roku oprawki w Vision expressie i kiedy Pani mi pokazal jak roznia sie
groboscia przy tak niewielkiej wadzie szkla plastikowe o zwyklych to
wybralam zwykle, wlasnie tez jakies tam powolki, antyrefleksy i do tego
prawki bardzo delikatne i cieniutkie jak tytanowe, troche to kosztowalo, ale
faktem jest to ze na okularach ja nie umiem oszczedzac.
Zreszta takie problemy zrouzmieja tylko okularnicy, moj maz ma -4,5 i nosci
takie fajne oprawki z firmy RED ROSE (Ja nie reklamuje :)))) ktora sa
tytanowe takze, ktore praktycznie sa nie do zniszczeniaa pozatym lekkie, ale
jak piszesz cos co jest porzadne i firmowe musi byc drogie, te "tytany"
kosztuja srednio od 650 zl.......no ale jezeli chodzi sie caly dzien z
okularami na nosie nie mozna osbie pozwolic zeby byly niewygodne :)))
pozdr
okularnica M :))
|