Użytkownik "Amnesiak" <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:n4m130536agnkjria9souv2corrt4nksrm@4ax.com...
> On Mon, 16 Feb 2004 15:15:02 +0100, "EvaTM" <e...@w...pl> wrote:
>
> >Ponadto - specjalnie prowokowani tutaj aż do wrzenia
> >to też fajny obiekt, prawda? ;)
> >Kuwety dla robaczków podsmażanych aż piszczą z uciechy ;). A potem na
Stronę
> >te ich emocje, na tablicę ogłoszeń! A co!
>
> Ale one już się znajdują na tablicy ogłoszeń (w czytnikach
> użytkowników grup, archiwach)! Mam wrażenie, że usiłujesz zwolnić
> piszących z odpowiedzialności za swoje słowa.

W googlach jest wszystko i wszyscy, a ponadto
i kontekst i okoliczności.
Na stronie jest podkreślenie i uwypuklenie.
W y b r a n i e, a więc zwrócenie uwagi.

Oczywiście rozumiem Twój punkt widzenia
- odpowiedzialność za słowo.
Do tego jednak wystarczy Jawna reakcja grupy,
a ta jak wiadomo może być zawsze za i przeciw.
Gdy post trafi do WPostów, staje się jak zamknięta gdzieś fotografia, z
którą niesposób już polemizować.


> >Tak było któregoś dnia ze mną.
> >Dobrze, że zajrzałam na WPosty i się wścieklam.
> >Post usunięto ale mój entuzjazm dla działu zgasł.
> >A gdybym nie zajrzała? Wisiałby do dziś i cieszył oko
> >RE(D)komendacza ;) i innych lubiących podsmażane..
>
> Z googli go nie usunęłaś. Czy z tego powodu oburzasz się na google?

Na google nie mam wpływu, na to co sama tworzyłam
(stronę grupy psp) staram się _jeszcze_ mieć ;).

E.