Data: 2011-04-13 16:17:08
Temat: Re: Pytanie energetyczne...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 13 Apr 2011 17:55:07 +0200, cbnet napisał(a):
> Pisałaś o parabiliczności i rozwinęłaś to równaniem okręgu.
Przeciwnie: przeciwstawiłam parabolę okręgowi.
No ale cóż, przecież należysz do 65 procent Polaków nierozumiejących tekstu
drukowanego.
>
> BTW każdy okrąg to elipsa.
O, Ameryka!
:->
> Nazwanie okręgu elipsą nie jest błedem, lecz nieścisłością.
Jest jak najbardziej ścisłe - okrąg to szczególny przypadek elipsy (o
pokrywających się ogniskach).
Natomiast wracając do paraboli w kontekscie elipsy - parabolę można (MOŻNA)
rozumieć jako szczególny przypadek elipsy z jednym ogniskiem o okreslonych
współrzędnych rzeczywistych, a drugim położonym w nieskończoności. :->
Ponadto moze Cie oświeci coś takiego:
http://www.matematyka.wroc.pl/ciekawieomatematyce/el
ipsa-parabola-i-niespodzianka
Warto poklikać na tej stronie.
Oczywiście oświeci pod warunkiem, że mózg ci się jeszcze całkiem nie
rozpadł.
> Analogicznie jak kwadratu - prostokątem.
Nie popisuj się tą wiedzą z 4 klasy podstawówki - twój mózg tego nie
wytrzymie 3-)
|