Data: 2009-09-10 21:15:42
Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dnia Wed, 9 Sep 2009 23:26:33 +0200, zeusx napisał(a):
>
>> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
>> wiadomości news:h89149$kjg$2@atlantis.news.neostrada.pl...
>> zeusx pisze:
>>> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
>>> wiadomości news:h86jtm$j64$3@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> zeusx pisze:
>>>
>>>> A co ma piernik do wiatraka. To rodzice odpowiadają za dziecko i mają mu
>>>> przekazać to co najlepsze. Dla dzieci katolickich rodziców najlepsze jest
>>>> wychowanie katolickie. Ty możesz dać swojemu dziecku nawet wolny wybór
>>>> jedzenia. Rękami albo widelcem.
>>> Przyzwoici rodzice dają dziecku to, co najlepsze. Dekalog chyba jest
>>> uniwersalny, nie trzeba być katolikiem, żeby według niego żyć?
>>>
>>> Tylko po co poszłaś do kościoła?
>> Ochrzcić dziecko.
>>
>> Już przeczytałem z jakiego powodu więc nie mnoze watków.\zx
>
> Ciekawe, że ludzie typu Paulinki/Aichy/Medei w ogóle nie rozumieją, co
> znaczy "ochrzcić"...
> A znaczy to wobec wszystkich jawnie i pełnym głosem zobowiązać się do
> wychowania swego dziecka w wierze, chrzestni sa zastępcami w razie
> fizycznej niemożności spełnienia obietnicy . Ani mniej, ani więcej -
> chrzest to OBIETNICA.
> I co z tą obietnicą dalej się dzieje - wiemy.
Ludzie typu Paulinka wierzą. Ich wiara nie ogranicza się do
coniedzielnych wizyt w kościele. Ich wiara sprowadza się do tego, że
nauki Chrystusa stosują w praktyce. W przeciwieństwie do ludzi typu Xl,
którzy manifestując swoją religijność, nie potrafią w zwykłych
codziennych relacjach szanować drugiego człowieka.
--
Paulinka
|