Dnia Sat, 12 Sep 2009 07:31:32 +0200, bartus napisał(a):
>> Już Ty nie myśl za Boga, bo Cię własne myśli przygniotą...
>
> Tak wiem. Dawaj na tacę, nie myśl za dużo i morda w kubeł. Spróbuję ;).
>
> Pozdrawiam.
Skoro głownie o tacę ten ból, to nie dawaj - nie ma przymusu. Z myśleniem i
tak Ci nie idzie...
:->
--