Kruszynka wrote:
> No i trafilam wreszcie na taki jasny puder w kamieniu, jaki mi
> odpowiada. To nr 20 z Isa Dory (dziekuje osobie, ktora polecila mi
> sie rozgladnac po skandynawskich kosmetykach, rzeczywiscie sa bardzo
> jasne odcienie). Puder jest drogi - 55 zl i stad moje pytanie. Warto
> go kupic? W dotyku aksamitny, przyznaje, ale jak jest z jakoscia?

Ja mam Powder Sensation IsaDory, nie powiem niestety ile kosztowal, bo
kupilam go u Szwedow, ale jest to jeden z lepszych pudrow w kamieniu, tych
ze sredniej polki. Niezle kryje ale nie robi niepotrzebnej 'maski' na
twarzy. Mozna go spokojnie uzywac do wykonczenia makijazu, a w jakis
trudniejszych warunkach jako samo pokrycie nawet bez podkladu.
Ja jestem dosc blada i mam numer 21 i jest bardzo dobrze dopasowany, a
zawsze mialam z tym problemy.


--
pozdr
star