Data: 2004-01-22 08:06:00
Temat: Re: Pytanie o samochod sluzbowy i identyfikator
Od: m...@b...pl (Maciej Jakubowski)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "algraf" <a...@i...org.pl>
> Znaczek jest juz dawno niewazny - kazdy moze go kupic na stacji
benzynowej
> :-)
> Wazna jest karta parkingowa za szyba. Jest ona wyrabiana na
nazwisko, a nie
> samochod.
To ta karta parkingowa albo legitymacja daja uprawnienia, nie naklejka
> A wiec... znaczek z symbolem inwalidy na wozku jest modna naklejka
> osob zdrowych, ktore licza na przywileje :-) to tak jak zielony
listek.
Hmmm...
Mam w samochodzie dwie naklejki - ale klade je pod szyba tylko jak mam
"na pokladzie" kogos z legitymacja.
Czasem "przepustka" moga byc kule (z ich posiadaczem rzecz jasna)
albo wozek inwalidzki w samochodzie albo na dachu
Ale spotkalem sie i z tym, ze ani naklejka ani wozek w samochodzie
nie wystarczyly - pomoglo pokazanie legiytmacji (chodzilo o wjazd
na droge z zakazem wjazdu.
--
Maciej Jakubowski
m...@b...pl
GG 5770; ICQ UIN Petroniusz: 969959
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
|