« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-04-10 20:34:16
Temat: Re: Pytanie o serDnia 10-04-2006 o 21:58:59 Akulka <s...@g...pl> napisał:
> U?ytkownik "Polanet" <k...@p...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:op.s7r5kbtw66jqeu@karolina.polanet.pl...
>> Chc?c upiec sernik z brzoskwiniami, zakupi?am ser. A jako ?e nie znam
>> si?
>> na tym zupe?nie, nie spojrza?am na etykietk? i kupi?am ser
>> homogenizowany.
>
> Swoj? drog?, jak mozna ser homogenizowany pomyliae z twarogiem, tak sie
> zastanawiam, ale nic konkretnego mi do g?owy nie przychodzi..
>
> Pozdrawiam,
> Akulka
>
>
Nie napisałam, że pomyliłam ser homogenizowany z twarogiem, tylko że nie
spojrzalam na etykietę. A że okres przedświąteczny, to sterta kubełków z
serami/twarogami/tworami homo wydawała się identyczna. Chwyciłam pierwszy
z brzegu, zapłaciłam i dopiero w domu zorientowałam się, że kupiłam nie
twaróg, lecz właśnie ser homogenizowany. Pozdrawiam i mam nadzieję, że
rozwiałam Twój problem ;)
--
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-04-10 20:41:45
Temat: Re: Pytanie o serUżytkownik "Karolina" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:op.s7s7feqnrv97gk@karolina.polanet.pl...
> Nie napisałam, że pomyliłam ser homogenizowany z twarogiem, tylko że nie
> spojrzalam na etykietę. A że okres przedświąteczny, to sterta kubełków z
> serami/twarogami/tworami homo wydawała się identyczna. Chwyciłam pierwszy
> z brzegu,<cut>
A teraz to rozumiem;-) Chciałaś kupić gotową masę twarogową nie twaróg:D
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-04-10 20:47:36
Temat: Re: Pytanie o ser
Le lundi 10 avril 2006 ŕ 09:20:18, dans <e1d0vi$mif$1@inews.gazeta.pl> vous écriviez
:
> rewelacyjny efekt daje
> dodanie do sernika aromatu śmietankowego.
Czym to jest, czym to pachnie, i czym sie rozni od smietany ?
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-04-11 07:19:43
Temat: Re: Pytanie o serEwa (siostra Ani) N. <n...@y...com> napisał(a):
> Czym to jest, czym to pachnie, i czym sie rozni od smietany ?
Niestety, większość nabiału /zwłaszcza twarogi i śmietana/ dostępnego w
naszym handlu jest dość skutecznie wyprana z naturalności, a więc i
śmietankowego, apetycznego zapachu. Trzeba się podpierać chemią, niestety.
Albo sernik bezwonno - waniliowy, albo parę kropel aromatu - i wszyscy się
cieszą. I udają, że nie wiedzą. Ale chyba to nie jest zbrodnia? Wszak
aromaty do ciast były, są i będą używane.
A, jeszcze jedno. Do sernika, który zwykle piekę, nie dodaję śmietany.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-04-11 07:23:24
Temat: Re: Pytanie o ser
"czeremcha" <c...@g...pl> wrote in message
news:e1flae$h1i$1@inews.gazeta.pl...
> Ewa (siostra Ani) N. <n...@y...com> napisał(a):
>
>> Czym to jest, czym to pachnie, i czym sie rozni od smietany ?
>
> Niestety, większość nabiału /zwłaszcza twarogi i śmietana/ dostępnego w
> naszym handlu jest dość skutecznie wyprana z naturalności, a więc i
> śmietankowego, apetycznego zapachu. Trzeba się podpierać chemią, niestety.
> Albo sernik bezwonno - waniliowy, albo parę kropel aromatu - i wszyscy się
> cieszą. I udają, że nie wiedzą. Ale chyba to nie jest zbrodnia? Wszak
> aromaty do ciast były, są i będą używane.
>
> A, jeszcze jedno. Do sernika, który zwykle piekę, nie dodaję śmietany.
>
> Ania
Siostra Ewy?
Jak mi wiadomo, twarogi jeszcze się odciska z serwatki dla uzyskania
gęstości, a gdy za suche dodaje się żółtek...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-04-11 08:23:33
Temat: Re: Pytanie o serPanslavista <p...@w...pl> napisał(a):
> Siostra Ewy?
A czy wszystkie Anny mają siostrę Ewę?
> Jak mi wiadomo, twarogi jeszcze się odciska z serwatki dla uzyskania
> gęstości, a gdy za suche dodaje się żółtek...
Jak mi wiadomo, w przepisie, z którego korzystam, nie ma takich porad.
Chyba, że zawsze robię sernik w odmiennym stanie świadomości, ale nic mi o
tym nie wiadomo.
Ania - nie siostwa Ewy i nie kucharka - teoretyk.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-04-11 08:26:09
Temat: Re: Pytanie o ser"czeremcha " <c...@g...pl> wrote in message
news:e1fp25$35j$1@inews.gazeta.pl...
> Panslavista <p...@w...pl> napisał(a):
>
>> Siostra Ewy?
>
> A czy wszystkie Anny mają siostrę Ewę?
>
>> Jak mi wiadomo, twarogi jeszcze się odciska z serwatki dla uzyskania
>> gęstości, a gdy za suche dodaje się żółtek...
>
> Jak mi wiadomo, w przepisie, z którego korzystam, nie ma takich porad.
> Chyba, że zawsze robię sernik w odmiennym stanie świadomości, ale nic mi o
> tym nie wiadomo.
>
> Ania - nie siostwa Ewy i nie kucharka - teoretyk.
Przepisów są dziesiątki... :-P)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-04-11 08:58:34
Temat: Re: Pytanie o ser
Le mardi 11 avril 2006 ŕ 09:19:43, dans <e1flae$h1i$1@inews.gazeta.pl> vous écriviez
:
> Ewa (siostra Ani) N. <n...@y...com> napisał(a):
>> Czym to jest, czym to pachnie, i czym sie rozni od smietany ?
> Niestety, większość nabiału /zwłaszcza twarogi i śmietana/ dostępnego w
> naszym handlu jest dość skutecznie wyprana z naturalności, a więc i
> śmietankowego, apetycznego zapachu. Trzeba się podpierać chemią, niestety.
> Albo sernik bezwonno - waniliowy, albo parę kropel aromatu - i wszyscy się
> cieszą. I udają, że nie wiedzą. Ale chyba to nie jest zbrodnia?
Nie. Po prostu nie wiedzialam ze taki aromat istnieje :)
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-04-11 09:03:48
Temat: Re: Pytanie o ser
"Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> wrote in message
news:9089280501$20060411105835@ewcia.kloups...
>
> Le mardi 11 avril 2006 ŕ 09:19:43, dans <e1flae$h1i$1@inews.gazeta.pl>
> vous écriviez :
>
>> Ewa (siostra Ani) N. <n...@y...com> napisał(a):
>
>>> Czym to jest, czym to pachnie, i czym sie rozni od smietany ?
>
>> Niestety, większość nabiału /zwłaszcza twarogi i śmietana/ dostępnego w
>> naszym handlu jest dość skutecznie wyprana z naturalności, a więc i
>> śmietankowego, apetycznego zapachu. Trzeba się podpierać chemią,
>> niestety.
>> Albo sernik bezwonno - waniliowy, albo parę kropel aromatu - i wszyscy
>> się
>> cieszą. I udają, że nie wiedzą. Ale chyba to nie jest zbrodnia?
>
> Nie. Po prostu nie wiedzialam ze taki aromat istnieje :)
>
>
> Ewcia
>
> --
> Niesz
Zawsze jest jakiś pierwszy raz. To na końcu to "nieszczere"?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |