Pytanie z kregoslupa - moze ktos z rechabilitacji?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-10-24 08:27:04
Temat: Pytanie z kregoslupa - moze ktos z rechabilitacji?Od: "MK" <marqzik<nospam>@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam. Czasem moja zona kaze ja zlapac pod pachy i wtedy ona sie naciaga pod
wplywem ciezaru ciala.
Ale w weekend ja podrzucilem 3 razy trzymajac pod pachy i za trzecim razem
kregoslup trachnal
Jak koraliki na dosc sporej dlugosci...
Niby wszystko w porzadku ale strasznie sie boje czy nie zrobilem jej
krzywdy...
Co sadzicie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-10-24 08:53:08
Temat: Re: Pytanie z kregoslupa - moze ktos z rechabilitacji?Od: "slonzok62" <s...@a...de> szukaj wiadomości tego autora
witanko
e tam to tylko zona
bedziesz mial ladniejsza
alojzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-10-24 09:05:49
Temat: Re: Pytanie z kregoslupa - moze ktos z rechabilitacji?Od: "MK" <marqzik<nospam>@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
No pienknie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-10-24 09:16:53
Temat: Re: Pytanie z kregoslupa - moze ktos z rechabilitacji?Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "MK @wp.pl>" <marqzik<nospam> napisał w wiadomości
news:sV07f.12868$_k2.211974@news2.nokia.com...
> Co sadzicie?
Nie wiem jak to wygląda w twoim wykonaniu, ale jak już chcesz "prostować"
kręgosłup żonie, to zrób z nią kołyskę na stojąco. Tak jak to się robiło w
podstawówce na gimnastyce. Stoicie razem do siebie tyłem plecami, zahaczacie
się łokciami i delikatnie ją "nakładasz" na siebie robiąc skłon w przód.
Gwałtowność, a tym bardziej "podrzucanie" w celu nastawiania kręgosłupa
niewskazana! Chyba, ze żonę chcesz na wózku wozić.
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-10-24 09:22:03
Temat: Re: Pytanie z kregoslupa - moze ktos z rechabilitacji?Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "MK @wp.pl>" <marqzik<nospam> napisał w wiadomości
news:WJ17f.12881$_k2.212195@news2.nokia.com...
> No wiem
> ale stalo sie juz i pytanie...
> czy sie cos talo czy nie.
Cóż, jak się rusza i nie uskarża się na bóle, to chyba nie.
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-10-24 09:23:02
Temat: Re: Pytanie z kregoslupa - moze ktos z rechabilitacji?Od: "MK" <marqzik<nospam>@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
No wiem
ale stalo sie juz i pytanie...
czy sie cos talo czy nie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-10-24 09:40:01
Temat: Re: Pytanie z kregoslupa - moze ktos z rechabilitacji?Od: "MK" <marqzik<nospam>@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
No to lepiej mi (nam)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-10-24 12:07:04
Temat: Re: Pytanie z kregoslupa - moze ktos z rechabilitacji?Od: r...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
> Witam. Czasem moja zona kaze ja zlapac pod pachy i wtedy ona sie naciaga pod
> wplywem ciezaru ciala.
>
> Ale w weekend ja podrzucilem 3 razy trzymajac pod pachy i za trzecim razem
> kregoslup trachnal
> Jak koraliki na dosc sporej dlugosci...
> Niby wszystko w porzadku ale strasznie sie boje czy nie zrobilem jej
> krzywdy...
> Co sadzicie?
Gratulacje! Prawdopodobnie udało Ci się dokonać manipulacji na kręgosłupie
Twojej żony. Jeśli po tym żyje i nic jej nie jest to już nie powinno się nic
wydarzyć. Ale więcej bym nie próbował. Sposób z kołyską wydaje się
bezpieczniejszy.
Podejrzewam, że żona prosiła Cię o to nie bez powodu. Czyżby odczuwała bóle
pleców na wysokości klatki piersiowej? Czy nie ma zaokrąglonych pleców? Jeśli
tak to proponuję zrobić RTG zlecone przez lekarza i z tym do fizjoterapeuty.
R
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-10-24 13:05:37
Temat: Re: Pytanie z kregoslupa - moze ktos z rechabilitacji?Od: "MK" <marqzik<nospam>@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Gratulacje! Prawdopodobnie udało Ci się dokonać manipulacji na kręgosłupie
> Twojej żony. Jeśli po tym żyje i nic jej nie jest to już nie powinno się
> nic
no nic jej niby nie jest ale chrupnelo ze sie przeraziliśmy oboje...
> wydarzyć. Ale więcej bym nie próbował. Sposób z kołyską wydaje się
> bezpieczniejszy.
Bedziemy robic kołyskę...
> Podejrzewam, że żona prosiła Cię o to nie bez powodu. Czyżby odczuwała
> bóle
> pleców na wysokości klatki piersiowej?
Raczej nie żadko ją bola... jest dobrze wygimnastykowana...
za to mnie czesto bolą właśnie w tym miejscu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-10-24 18:06:56
Temat: Re: Pytanie z kregoslupa - moze ktos z rechabilitacji?Od: Emi <e...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
MK <marqzik napisał(a):
> Ale w weekend ja podrzucilem 3 razy trzymajac pod pachy i za trzecim razem
> kregoslup trachnal
ja sobie osobiście czasem szczelam kręgosłupem... tak z góry do dołu...
i mi to przynosi ulgę ;)
ale ja to mam super-spaprany ;)
--
E_m_i_
"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |