"wszystko albo nic "
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-10-23 19:06:29
Temat: "wszystko albo nic "Od: "Miko" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam!
Mam poważne pytanie. W fizjologii jest pojęcie "wszystko albo nic", dotyczy
ono potencjału czynnościowego i zostało wprowadzone przez Hopkinsa i bodajże
Hunsleya. Skąd wzięło się to powiedzenie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-10-23 19:07:28
Temat: Re: "wszystko albo nic "Od: "Miko" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Jest to jakiś cytat tylko skąd?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-10-23 20:13:39
Temat: Re: "wszystko albo nic "Od: "Norbert" <a...@w...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Mam poważne pytanie. W fizjologii jest pojęcie "wszystko albo nic",
> dotyczy ono potencjału czynnościowego
Tzn albo jest pobudzenie aksonu (po przekroczeniu progu) albo go nie ma. Cos
jak te slynne 1 i 0, wszytko albo nic. Akson nie moze byc pobudzony bardziej
lub mniej, jesli jest pobudzenie to sie rozprzestrzenia do konca. Sila
danego bodzca jest kodowana w tym przypadku czestotliwoscia tych pobudzen.
--
Pozdrawiam Norbert :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |