Data: 2003-06-01 05:16:12
Temat: Re: Pytanko 'do wszystkich'(!) Było: Psic
Od: "Edward Robak" <e...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
puciek2 <p...@N...gazeta.pl> napisał(a):
Autor: "Jerzy Turynski" <j...@p...com> Data: 31 maja 2003 17:12:05
> > Jak sądzisz, czy p. psycholog, która potraktowała cię 'odmownie'
> > NIE CHCIAŁA, NIE UMIAŁA, NIE MOGŁA czy NIE BYŁA W STANIE ci "pomóc" ????
> Moim zdaniem p. psycholog chciała, umiała, mogła i POMOGŁA Szymkowi
> najlepiej jak można było mu pomóc. Skonfrontowała go z rzeczywistością, z
> tym że ponosi się konsekwencje własnych działań.
> IMO to jest właśnie podstawą w działaniu psychologa, a nie słuchanie.
> Słuchanie (i nie słuchanie) może być tylko narzędziem w jego pracy.
> I to co jest naturalne (dla mnie) po takiej konfrontacji Szymon szybko się
> zbuntował i zademonstrował jak on sobie z tą rzeczywistością "radzi".
> Jego reakcja też jest w pełni OK.
> I wcale nie ma związku z p. psycholog, a moim zdaniem
>
> najprawdopodobniej materializuje się i w innych relacjach w życiu Szymona
> (ta Jego pretensja dotyczy raczej kogoś innego).
>
> I przez sam ten fakt myślę że praca tej pani trafiła w sedno.
> Natomiast dalsza rozmowa Szymona miałaby chyba większy efekt, gdyby była
> przeprowadzona w gabinecie tejże p. psycholog podczas następnej wizyty.
>
> Pozdrawiam,
> puciek.
jak miło poczytać "puciek" ;)
gdy UCZEŃ przerasta MISTRZA
takt, subtelność, rozwaga, mądrość, wielopoziomowość i cel!!!
gratuluję i pozdrawiam :-)
"błazen królewski"
:-)
ksRobak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|