Pytannie o pile lancuchowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2008-10-16 08:12:53

Temat: Pytannie o pile lancuchowa
Od: "Szczepan Majdański" <m...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pierwsza rzecz tyczy sie oleju do smarowania lancucha-wydaje mi sie ze
lancuch smarowany jest za bardzo; czasami kapnie olej z lancucha i zawsze
wiura z ciecia sa mokre i smierdza olejem a wydaje mi sie ze powinny byc
chyba bardziej suchsze

Druga sprawa to lancuch-jak go napreze za mocno to nie przesuwa sie po
prowadnicy a znowu jak jest w miare luzny za momencik sie poluzowuje
[moze pod wplywem temperatury rozszerza] i trzeba na nowo naprezac; bywa ze
jest tak luzny podczas cioecia ze spada co wiadomo jest niebezpieczne

pila marki partner 351 cos na wzor
http://www.allegro.pl/item451196710_pila_lancuchowa_
spalinowa_partner_351_solidna.html

jesli mozecie mi pomoc to dzieki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-10-16 08:33:39

Temat: Re: Pytannie o pile lancuchowa
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Szczepan Majdański" <m...@f...pl> wrote in message
news:gd6t29$h17$1@news.onet.pl...
> Pierwsza rzecz tyczy sie oleju do smarowania lancucha-wydaje mi sie ze
> lancuch smarowany jest za bardzo; czasami kapnie olej z lancucha i zawsze
> wiura z ciecia sa mokre i smierdza olejem a wydaje mi sie ze powinny byc
> chyba bardziej suchsze
>
> Druga sprawa to lancuch-jak go napreze za mocno to nie przesuwa sie po
> prowadnicy a znowu jak jest w miare luzny za momencik sie poluzowuje
> [moze pod wplywem temperatury rozszerza] i trzeba na nowo naprezac; bywa
ze
> jest tak luzny podczas cioecia ze spada co wiadomo jest niebezpieczne
>
> pila marki partner 351 cos na wzor
>
http://www.allegro.pl/item451196710_pila_lancuchowa_
spalinowa_partner_351_solidna.html
>
> jesli mozecie mi pomoc to dzieki

Są z automatycznym napinaniem. Gęstość oleju ma znaczenie - rzadki będzie
się wylewał.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-10-16 11:22:54

Temat: Re: Pytannie o pile lancuchowa
Od: "moon" <s...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Szczepan Majdański wrote:
> Pierwsza rzecz tyczy sie oleju do smarowania lancucha-wydaje mi sie ze
> lancuch smarowany jest za bardzo; czasami kapnie olej z lancucha i
> zawsze wiura z ciecia sa mokre i smierdza olejem a wydaje mi sie ze
> powinny byc chyba bardziej suchsze

używaj oleju przekładniowego o gęstości 90.
czasem, kiedy piła jest nowa-niedotarta trochę oleju wychodzi, to nrmalne.

> Druga sprawa to lancuch-jak go napreze za mocno to nie przesuwa sie po
> prowadnicy a znowu jak jest w miare luzny za momencik sie poluzowuje
> [moze pod wplywem temperatury rozszerza] i trzeba na nowo naprezac;
> bywa ze jest tak luzny podczas cioecia ze spada co wiadomo jest
> niebezpieczne

łańcuch powinien mieć trochę luzu (slack).
generalnie, kiedy pociągniesz go na środku dolnej części piły w dół (kiedy
jest zimny) nie powinien odchodzić na więcej niż 8-10 mm.
łańcuch TEZ czasem sie lubi naciągać kiedy jest nowy - docierać.

moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-10-21 22:23:18

Temat: Re: Pytannie o pile lancuchowa
Od: "Jan" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "moon" <s...@y...com> napisał w wiadomości
news:gd77l2$u2h$1@news.interia.pl...
> Szczepan Majdański wrote:
>> Pierwsza rzecz tyczy sie oleju do smarowania lancucha-wydaje mi sie ze
>> lancuch smarowany jest za bardzo;....

> używaj oleju przekładniowego o gęstości 90.
...
==================
Tylko nie przekładniowego! Oleje przekładniowe dla współczesnych pomp w
małych pilarkach są zbyt lepkie. Uszkodzisz pompę! Olej przekładniowy w
niskich temperaturach jest bardo gęsty, w wysokich za rzadki. Oleje do
łańcuchów muszą posiadać lepkość (prawie) jednakową w temp od -10 do +120.
Do smarowania łańcucha używaj oleju specjalnego - ja mam dobrą opinię o
VECO, ale jest kilka innych dobrych olei (Green). Ostatnio pokazał sie płyn
do smarowania OREGONA pod nazwą ARBOROL. Rozrabia się go wodą, efekty
smarowania są dobre, ale jeżeli pilarki używa się sporadycnie, po cięciu
trzeba układ tnący zakonserwować środkiem ochronnym np. WD.
Olej powinien zużywać się proporcjonalnie do paliwa: jeden zbiornik paliwa =
jeden zbiornik oleju. Paliwa powinno zabraknąć troszeczkę wcześniej niż
oleju (tak są konstruowane zbiorniki oleju i paliwa). Pilarka P 351 nie ma
regulowanej pompy olejowej.
W Twoim przypadku podejrzewam najgorsze. Olej nie jest podawany do rowka
prowadnicy, a wyrzucany poza nią: trociny mokre, a łańcuch suchy. Przyczyną
może być wyciagnięcie śrub mocujacych ptrowadnicę (zbyt mocne dokręcanie).
Zrób nastepujacy test: Uruchom pilarkę i na pełnych obrotach ustaw końcówkę
prowadnicy ok. 10 cm od pionowej sciany. Po kilku sekundach naprzeciwko
końcówki powinien pojawić się ciemny pasek oleju. Jeżeli go nie ma, a olej
ze zbiornika jest pobierany, to znaczy, że nie dostaje sie tam gdzie trzeba.
Sprawdź, czy wokół śrub mocujacych prowadnicę nie ma uwypukleń. Jak są -
obudowa skrzyni do wymiany.
Sprawdzanie napięcia łańcucha przez wyciaganie go w środku długości
prowadnicy, to zamierzchła przeszłość...:) Łańcuchy niskoprofilowe, a taki
masz w P., nie dają się w ogóle z prowdnicy wyciągnąć! Sposób sprawdzania:
po napięciu łańcucha i DOKRĘCENIU śrub, spróbuj przsunąć łańcuch wzdłuż
prowadnicy - UWAGA! OBOWIAZKOWO W REKAWICACH. Łańcuch powinien dać się
przesunąć z DUŻYM oporem. Jeżeli smarowanie jest OK, a łańcuch ciagnie się
jak guma od majtek, to masz źle naostrzony łańcuch (złe kąty) lub zbyt
wysokie ograniczniki. Jeśłi podczas ciecia tworzą się trociny drobne jak
mąka - to jest to właśnie to... Trociny muszą mieć kształt rybich łusek -
żadnej mąki.
Pozdrowienia
Jan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-10-21 23:07:56

Temat: Re: Pytannie o pile lancuchowa
Od: "moon" <s...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Jan wrote:
> Użytkownik "moon" <s...@y...com> napisał w wiadomości
> news:gd77l2$u2h$1@news.interia.pl...

. Olej powinien zużywać
> się proporcjonalnie do paliwa: jeden zbiornik paliwa = jeden zbiornik
> oleju. Paliwa powinno zabraknąć troszeczkę wcześniej niż oleju (tak
> są konstruowane zbiorniki oleju i paliwa).

moja zużywa dużo mniej - 1 na 3.

moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-10-22 11:29:20

Temat: Re: Pytannie o pile lancuchowa
Od: "Jan" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Użytkownik "moon" <s...@y...com> napisał w wiadomości
>> news:gd77l2$u2h$1@news.interia.pl...
> moja zużywa dużo mniej - 1 na 3.
...............
To źle. Masz niedosmarowany układ tnący. Zmień olej.
Pozdrowienia
Jan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-10-22 15:39:09

Temat: Re: Pytannie o pile lancuchowa
Od: "moon" <s...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Jan wrote:
>>> Użytkownik "moon" <s...@y...com> napisał w wiadomości
>>> news:gd77l2$u2h$1@news.interia.pl...
>> moja zużywa dużo mniej - 1 na 3.
> ...............
> To źle. Masz niedosmarowany układ tnący. Zmień olej.

mam teraz olej z castoramy - dla pił łańcuchowych.
piła tnie świetnie, w przeciwieństwie do czasu gdy była nowa i olej się lał
z niej jak cholera. jakiś czas lałem przekładniowy i się poprawiło, potem
chyba się dotarła i wszystko było coraz lepiej.
za dużo oleju oznacza lepienie się trocin, zabrudzenie układu gęstą mazią -
opory i częste gaśnięcie - jak na razie wolę to jak pracuje piła teraz - nie
wykazuje objawów nadmiernego grzania, nie dymi i nie gaśnie.
jak mówią - jeśli nie zepsute, to nie naprawiaj.
a przy okazji sprawdzę specyfikację producenta, bo mnie tym 1/1 zaskoczyłeś.

moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2008-10-22 19:40:48

Temat: Re: Pytannie o pile lancuchowa
Od: "Jan" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "moon" <s...@y...com> napisał w wiadomości
news:gdngt9$ibn$1@news.interia.pl...
> Jan wrote:
>>>> Użytkownik "moon" <s...@y...com> napisał w wiadomości
>>>> news:gd77l2$u2h$1@news.interia.pl...
.... jakiś czas lałem przekładniowy i się poprawiło, potem
> chyba się dotarła i wszystko było coraz lepiej.
> za dużo oleju oznacza lepienie się trocin,...
====================
Po pracy na przekładniowym masz zużytą (częściowo) pompę i stad mniejsza jej
wydajność. Trociny Ci się mazały, bo przkładniowy olej tak ma. Jak chcesz
mieć czysty układ stosuj ARBOROL. To jest zawiesina oleju w wodzie. Woda
odparowuje a olej zostaje i smaruje, Pompa olejowa zbudowana jest tak (w
pilarkach nieprofesjonalnych) że stalowa ślimacznica współpracuje ze
slimakiem z tworzywa. Jesli opór jest za duży (olej za gęsty) slimak ulega
zużyciu lub zniszczeniu.
Danych producenta tak łatwo nie sprawdzisz :) W instrukcji obsługi dla
"konsumerów" tego chyba nie ma. Ale możesz zapytać w autoryzowanym serwisie
(o ile trafisz na doświadczonego mechanika, który nie naopowiada Ci bajek).
Logika doboru pojemności zbiornika oleju i paliwa jest taka: w pilarce
najpierw powinno zabraknąc paliwa, a potem oleju. Przy uzupełnianiu paliwa
należy ZAWSZE uzupełnic olej (To chyba w instrukcji już jest). Gdyby było
inaczej, to mógłbyś jakiś czas pracować bez oleju, zanim zabrakłoby paliwa,
a to oznacza śmierć układu tnącego. Zbiorniki są tak obliczone, aby można
pracować około 45 - 50 minut (oczywiście to jest bardzo przybliżony
wskaźnik, bo zużycie paliwa zależy od wielu czynników).
Nie wiem co Ci sprzedali w Cast. ale ja osobiście zalecałbym Ci kupowanie u
autoryzowanych dealerów - wszystko jedno jakiej marki. Oni dobieraja olej do
łańcuchów znacznie bardziej fachowo niż markety. W PL sprzedaje się około 30
typów (rodzajów?) oleju do łańcuchów. Z tego tylko 3 lub 5 się do tego
nadają. Główną wadą olejów "łańcuchowych" jest utrata smarowności w
podwyższonej temp. Inną "cieżką" wadą jest tendencja do tworzenia "mgły"
wokół pilarki (tego nie widać). Rozpylony olej jest wciągany przez
wentylator, osadza sie na cylindrze tworząc charakterystyczną brązowa
powłokę ("lakier"). Powoduje ona zmnieszenie chłodzenia cylindra i w
rezultacie zatarcie tłoka.
Pozdrowienia
Jan