Data: 2009-10-19 22:45:57
Temat: Re: Qrde, seks to sie robi, nie gada o nim
Od: de Renal <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron wrote:
> U?ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:893deba0-e28f-4dfd-9931-52b881872970@f10g2000vb
l.googlegroups.com...
>
> Chiron wrote:
> > U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> > news:82dd3866-15cc-49fa-bf87-4242f734ea77@p36g2000vb
n.googlegroups.com...
> >
> > J-23 wrote:
> > > Bo jak wiadomo: najbardziej nadeci, kastraci i impotenci.
> > > Albo: glodnemu chleb na mysli.
> > >
> > > J-23 itede
> >
> > Tak wi?c seksuologowie, oni niesamowicie du?o o seksie m?wi?,
> > psycholodzy i pychiatrzy odblokowuj?cy zachamowania na tle
> > seksualnym, to pewnie eunuchy, a pewnie urolodzy to kastraci, a
> > ginekolodzy, to wog?le jacy? dewianci.;)
> > ----------------------------------------------------
---------------------------------------
> > To jak, policzymy posty u?ytkownika, kt?ry najwi?cej- nawet obsesyjnie- o
> > seksie pisze?:-)
> >
> > serdecznie pozdrawiam
> >
> >
> > Chiron
> Gdyby ludzie nie m?wili o seksie, to by nerwice mieli, po to si? o
> seksie m?wi aby prze?amywa? tabu w sobie i spo?eczne , bo ci co o nim
> milcz? s? sfrustrowani seksulalnie. I trzeba te? doda? ?e naukowcy
> specjalizuj?cy si? w seksualno?ci bardzo cz?sto rozmawiaj? o seksie, a
> nadzwyczaj maj? go udany.
> Post wprowadzaj?cy jest przekazem memetycznym aby zrobi? tabu z seksu
> i ten kto to kiedy? wymy?li? by? moralist?, pr?buj?cym zepchn?? w
> milczenie to co mu przeszkadza?o, ale w?tkodawca sam nie wie co go
> determinuje i powiela bzdury.
> ----------------------------------------------------
-----------------------------------------------
> W szczeg?lno?ci dotyczy facet?w- albo gadaj?- albo robi?. Znasz powiedzenie:
> erotoman- gaw?dziasz? Ja w?tpi?, czy "naukowcy" gadaj?cy o seksie- naprawd?
> znaj? go od strony praktycznej. To co?, jak krytyk teatralny: sam sztuki nie
> napisze, ale ma tyle do powiedzenia o cudzej:-)
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
No to rewolucje seksualną robili, impotenci. Wiesz, myśl po tak
prymitywnemu i poznaj mnie z żoną, no przecież ja dużo o seksie
piszę , więc powinieneś spać spokojnie.;)
|