Data: 2004-09-23 14:03:59
Temat: Re: Quercus rubra, Quercus coccinea
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jerzy Wierzchnicki" <j...@p...onet.pl> wrote in
news:ciujiu$i4o$1@atlantis.news.tpi.pl:
>> Pozyskiwanie obywa się np. na oczach wlascicieli i z ich pelnym
>> blogoslawienstwem, albo też na oczach rozbawionej gawiedzi, ew. na
>> oczach Matki-Natury..
>> W życiu niczego nie pozyskalam ukradkiem :-)
> Sorry! Nie była to pełna definicja pozyskiwania.
> Przyznasz jednak, że może być ukradkiem? ;-)))
No, pelna na pewno nie byla :-)
Przypuszczam osobiscie, ze przed okiem Matki-Natury sie nie da ukryc,
ale zawsze mozna usilowac, to wtedy bedzie ukradkiem :-)
Pod pozyskiwanie ukradkiem mozna ew. tez podciagnac nabywanie za
oficjalne srodki platnicze, ale w tajemnicy przed Kol. Malzonkiem, coby
mu rachunek snu nie zaklocil...
W kazdym razie wszechstronne pozyskiwanie jest w ogrodzie niezbedne :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz. ze swiezo pozyskanymi nasionami :-)
|