Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Duch" <a...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: R e i n k a r n a c j a
Date: Tue, 9 Mar 2004 12:24:17 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 38
Message-ID: <c2k9jc$hb5$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <1...@s...bay.webtv.net>
<c25rds$2j2$1@inews.gazeta.pl> <c27dgr$adh$1@nemesis.news.tpi.pl>
<c2d3kp$psm$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: host-ip242-226.crowley.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1078831532 17765 62.111.226.242 (9 Mar 2004 11:25:32
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 9 Mar 2004 11:25:32 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:260824
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Filip Sielimowicz" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c2d3kp$psm$1@news.onet.pl...
> Ludzie projektują sobie pod postacią duszy to, do czego są
> najbardziej przywiązani, czyli to z czym najtrudniej im się
> rozstać.
Chyba tak, to sa marzenia. Tylko... podobno trzeba miec marzenia
- w gazicie stało napisane :) (psycholog is wypowiadal).
Wiec znowu problem - czy warto popasc w suchą i ciężką jenak realność i
popaść w depresje? :)
> Ze względu na przywiązania.
> Jedno się nie zmienia: nie przestajemy cierpieć z powodu ograniczeń i
> nietrwałości. Po prostu, jak pięknych światów byśmy sobie nie wyobrazili
> i nie wymarzyli, zawsze ostateczną przeszkodą w osiągnięciu szczęścia
> jesteśmy my sami i nasza niezgoda na to, by rzeczy były nietrwałe. A są.
> Zaś nasze nawyki, stosownie do siły przywiązania, wbudowują się w nasze
> przyszłe ciało.
Tylko tu jest jakby pewn pułapka (tak mi sie zdaje) - jeżeli ktoś bierze te
slowa
za prawde, to jego celem może stać sie "nie przywiazanie do niczego" i to na
na siłe!
Rezygnujemy z marzeń, znajomych (bo -> nie przywiazywać się!) żeby być fair
wobec
stwierdzenia że przywiazanie pododuje problemy. Wiec znowu - żeby było
"dobrze", wiec
nie przywiazujemy sie... prowadzi do marazmu, a nie szczesliwszego zycia.
Widzialem cos takiego.
Wizja że bedzie dobrze jesli sie nie przywiąże do czegokolwiek może dać w
kość.
To wszystko nie jest takie proste...
Pozdrawiam,
Duch
|