Data: 2001-08-28 16:30:18
Temat: Re: RPG
Od: "Klaudia" <k...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > > >> Inne gry nie daja takiej mozliwosci
> > > >> utozsamiania sie z glownym bohaterem
> > >
> > > Po co?
> >
> > No właśnie, po co? Ludzie maja problemy z określeniem jacy są naprawde.
Po
>
> dla rozrywki!
>
> Moj boze, najprostrza motywacja a nie przyszla ci do glowy?
Znam bardziej kształcące rozrywki.
> > co więc się utożsamiać? No, chyba, że znów chodzi o te konsekwencje.
Może
> > RPG to rozwiązanie między innymi dla części ludzi, o których pisałam w
innym
> > mailu, dla tych w masie. Bez konsekwencji mogą się wybić, nawet nadać
> > bohaterowi ukrywane uczucia, cechy charakteru, których w rzeczywistości
boją
> > się ujawnić. Będą dalej akceptowani przez większość, bo RPG, to przecież
> > tylko zabawa...
>
> wiesz, zamiac wyciagac takie wnioski pojedz na jakis konwent RPG i
> popytaj ludzi dlaczego w to graja.
Pytałam znajomych dlaczego grają. Myślisz, że przyznają się, że realizują
swoje ukryte potrzeby?
> Zoabczylabys tam, ze graja starzy i mlodzi. Inteligentni i mniej
> inteligentni.
>
> A co jak co, ale ludziom po 40-tce, majacych prace, rodzine i bedacych
> slawnymi (np. niektorzy pisarze) naprawde nie zalezy ani na akceptacji
> ani na zadnym utozsamianiu ani na podobnych bzdurach.
> Oni nie musza sie okreslac, bo sa doskonale okresleni i wiedza czego chca.
Nie sądzę, że wiek jest wyznacznikiem dojrzałości emocjonalnej. Ludzie
czasem do późnej starości nie wiedza tak naprawdę czego chcą. Mają ukryte
potrzeby. Myślę, że ta 40-ka to mało przekonujący argument.
Pozdrawiam
Klaudia
|