Data: 2010-03-11 10:05:08
Temat: Re: RU486
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hnadme$lbe$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "<..>__ ~*" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hn9omu$avj$1@news.interia.pl...
>> Użytkownik "Nemezis" <5...@m...pl> napisał
>>
>>
>> Farmakologicznej aborcji nie należy mylić z antykoncepcją po sto-sunku
>> (tzw. antykoncepcją doraźną), celem farmakologicznej aborcji jest
>> bowiem przerwanie ciąży, a zadaniem antykoncepcji doraźnej -
>> niedopuszczenie do tego, by do ciąży doszło. Istnieją dwie metody
>> antykoncepcji po stosunku. Bardziej popularna polega na przyjęciu
>> pigułek antykoncepcji doraźnej w dwóch dawkach: pierwszą należy
>> przyjąć do 72 godzin po niezabezpieczonym stosunku, drugą 12 godzin po
>> pierwszej. Druga metoda polega na założeniu wkładki wewnątrzmacicznej
>> z miedzią w ciągu pięciu dni po niezabezpieczonym stosunku. Obie mają
>> na celu opóźnienie lub niedopuszczenie do owulacji albo
>> niedopuszczenie do zapłodnienia lub do implantacji zapłodnionej
>> komórki jajowej w wyściółce jamy macicy.
>> --
>> Kobieta jest odpowiedzialna za swoje łono,
>> nie kapłan czy jakiś inny intruz.
>>
>> ja tylko to mogę powiedzieć, że Ojciec
>> jest zawsze ze swoją córką, nie z kapłanami.
>>
>> zdar
>> <..>___ ~*
>> ( _ ) .__.'
>> al_bakarah
>>
>>
> Dobrze Szanowni Panowie,
> ale czy nie uważacie, że puszczenie tego tak "na żywioł" byłoby błędem?
>
> Bo ja owszem, jestem zwolennikiem wolności jednostki i świadomych wyborów.
> Ale całość rozbija się o słowo "świadomy".
> Chciałabym, żeby najpierw ktoś z taką kobietą mądrze i wyczerpująco
> porozmawiał, pokazał jej wszystkie dostępne drogi wyboru (np. adopcja),
> wszystkie znane mu za i przeciw.
> Psycholog? Pracownik społeczny?
> Nie wiem.
Porozmawiajmy o praktyce. Praktyka mówi: "czyj kraj, tego religia". I?
Oczywiście- obecnie (znam takie sytuacje!) kobiety, do których przychodzą
panie z ośrodka Pomocy Kobietom przy mojej parafii- są potem zastraszane i
podburzane przez feministyczne organizacje. Jeśli pójdzie do ginekologa- to
jeden sam zaproponuje jej rozmowę z psychologiem najpierw, a inny policzy z
góry kasę...
Co z tego wynika? Czy ktoś się zastanowił, że jednym z obowiązków, które
MUSI spełniać państwo wobec obywateli- jest ochrona życia ludzi niewinnych?
Czyli- wszelkie podżeganie do czegoś przeciwnego (np do aborcji)- powinno
być karane jak podżeganie do zabójstwa. Czy jest inna możliwość? Tak-
aborcja na życzenie, która MUSI pociągnąć za sobą trywializację życia
człowieka. Państwo, które choćby z tego powodu (a raczej społeczeństwo)
przestanie istnieć. Bo nie szanuje życia jednostki. I- sądząc z faktu-
społeczeństwo takie zostanie zislamizowane. Robiłaś sobie już zdjęcie w
czrczafie?
Niestety, Vilar- tertium non datur. Nie da rady wymyślić w tej sprawie
kompromisu.
> Chciałabym też, żeby świadomość istnienia rozmaitych środków
> zapobiegawczych była w narodzie większa (znowu edukacja).
> Głupie prezerwatywy zmniejszyłyby sam problem w znacznym stopniu.
>
> Rozumiecie o czym mówię?
> O tym, żeby zacząć od dogłębnej edukacji, od zmiany poziomu świadomości,
> bo same zakazy są, jak zawsze, bez sensu.
>
> Bez tego cała sprawa wydaje mi się zbyt anarchiczna.
Owszem, edukacja do odpowiedzialności. OK- to ty decydujesz, kiedy
podejmiesz swoje życie seksualne. I z tego wynika, że musisz brać za nie
odpowiedzialność. Czyli: jak już zajdziesz w ciążę, której nie zaplanowałaś-
to teraz musisz urodzić i wychować, bo innej możliwości nie ma. Jeśli nie
masz w sobie na tyle odpowiedzialności, żeby wychować- no to i tak urodzić
trzeba.
Nikt nie może pozbawiać kogoś jego odpowiedzialności za swoje życie! A cóż
to za odpowiedzialność: gumka czy tabletka- a jak zajdzie- to usunie? Gdzie
tu odpowiedzialność?
Oczywiście- tu jest potrzebna edukacja- i zmiana nastawienia też. Niestety-
do tej pory obserwuje się dyskryminację młodocianych matek. I to jest
problem- tu jest potrzeba edukacji
> Nie chciałabym też, żeby lekarze, których poglądy nie pozwalają im
> dokonywać aborcji, byli do tego zmuszani przez prawo.
100 % zgoda
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
|