Data: 2006-01-27 15:55:56
Temat: Re: RZECZNIK ON
Od: "Leszek Marażewski" <l...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W większosci miast jest pełnomocnik - i co z tego wynika?
Oceńmy na Grupie ich działalność na rzecz środowiska.
Mam mozliwosci nagłosnienia tych spraw.
--
Leszek Marażewski
e-mail: l...@c...pl
http://www.clan.pl
Użytkownik "tzchmgda" <t...@i...org.pl> napisał w wiadomości
news:003801c62356$bf4f4240$0201a8c0@pc...
> My mamy pełnomocnika ON przy kazdym prezydencie ( w trojmiescie) i przy
> wojewodzie tez od ok 10 lat :)
> pozdrawiam Ania
>
> ----- Original Message -----
> From: "algraf" <a...@i...org.pl>
> To: <p...@n...pl>
> Sent: Friday, January 27, 2006 3:37 PM
> Subject: Re: RZECZNIK ON
>
>
> > Moj kolega wpadl na to ponad 10 lat temu i w Lodzi mamy juz od ponad 10
> lat
> > rzecznika on przy prezydencie miasta :-)
> >
> > pozdr.
> > A.Aluk
> >
> >
> > ----- Original Message -----
> > From: Piotr M :)
> > To: p...@n...pl
> > Sent: Friday, January 27, 2006 3:23 PM
> > Subject: Re: RZECZNIK ON
> >
> >
> > Dnia 2006-01-27 15:07,na pl soc inwalidzi wielce szanowny(a) , Leszek
> > Marażewski napisał(a):
> > > Witam.
> > > Dookoła pełno rzeczników, a czemu osoby niepełnosprawne nie mają
swojego
> > > ...??????????
> >
> > Panie Leszku
> > Obawiam się że taka instytucja byłaby ..... nieskuteczna Dlaczego nie ma
> > bo nie jesteśmy środowiskiem które jest jednolite i lobbing nam nie
> > wychodzi Mimo prób stworzenia takiego jednolitego środowiska.
> > Niektórzy twierdzą ze z powodu zbyt dużej różnorodności takie działania
> > nie są w ogóle możliwe... nie wiem w każdym razie mam niewielką wiarę w
> > sensowność tworzenia "resortowych" rzeczników.... chyba że się chce być
> > takim rzecznikiem wtedy ma to sens nawet tyle że indywidualny
> > --
> > Piotr
> > Miłość sama w sobie jest "nie do pojęcia", ale dzięki miłości możemy
> > pojąć wszystko. (ks. Józef Tischner)
> >
> > --
> > Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
> >
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
>
|