Data: 2003-09-12 12:05:01
Temat: Re: Rafał Pietrzak :(
Od: "pamana" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tweety" <C...@p...pl> napisał
> (...)
>
>
> a ja chciałam zasiać pewna wątpliwość, (nie znaczy to, że chcę
> jednoznacznie powiedzieć: winny/niewinny):
> 1) co będzie jeśli go uwolnią wróci do Polski i nagle okaże się, że nie
> był niewinny i zgwałci/będzie molestował jakieś dziecko,
własnie dlatego zasługuje na sprawiedliwy proces i porządnego obrońce.
> 2) co będzie jeśli on zostanie tam w więzieniu, a wiadomo nie od dziś,
> że pedofili tam nie lubią i zostanie zabity, a później jakiś mądry
> adwokat udowodni, że był niewinny?
patrz wyżej.
>
> Tak sobie gdybam, bo też oglądałam ten film, znam sprawę z gazet sprzed,
> chyba 3 lat, ale nie podejmę się oceny czy winny czy niewinny, telewizja
> przedstawia swoje, bohater zawsze będzie sie kreował na niewinnego
> (nawet ci co przemycali uważają, ze nie zasłuzyli na takie więzienie).
> Wymiar sprawiedliwości nigdy nie był, nie jest i nie będzie doskonały
> czy nasz polski czy ten zza granicy. Moim zdaniem trudno dociec jaka
> naprawdę jest prawda, wszystko w rękach dobrych adwokatów...
>
> -- oczywiscie ,że każdy oskarżony kreuje sie na niewinnego.
ale co innego znależć przy kims narkotyki a co innego udowodnić
molestowanie.
narkotyki są albo ich nie ma ,w przypadku Rafała należy go przesłuchac oraz
jego rodzinę która nie wniosła oskarżenia.
pasierbica jest juz duzą dziewczynką i to jej powinno sie wierzyć .
>
> Pozdrawiam
> p.
>
>
|