Data: 2009-03-13 22:20:46
Temat: Re: Rafia syntetyczna
Od: "j...@o...eu" <j...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
No, jeśli twierdzisz, ze z półtora motka, to nie jest tak źle. Też się trochę
zapaliłam, choć torebek mam kolekcję, ale poczekam aż Ty zrobisz, hehe.
Zaczynam marzyć, żebyś już zaczęła. W tej chwili mam pozaczynanych kilka
rzeczy m.inn. tunikę z pseudo irlandzkiej koronki, szyję też parę ciuchów
jednocześnie, a jeszcze do biżuterii mnie paluchy swędzą ale świadomie
odsunęłam ją na dalszy plan bo przecież muszę poegzystować jeszcze wśród
obowiązków wszelakich. A chodzi za mną kolekcja biżu z miedzianego drucika,
dziergana na drutach, widziałam takie cudo i zakochałam się. Maria
>
> No i , wg mnie, z ta krokodylą skórą przesadziłaś - myślę, myślę i po
> mojemu na torebkę wyjdzie ok. 200-300 m najwyżej. Czyli półtora kokonu.
> Czyli jakieś 40 zł materiał plus 15 zł przesyłka. Czyli za 50-60 zł masz
> torebkę, jakiej nigdzie nie kupisz (oczywiście własnej pracy tu nie liczę).
> Kolory są piękne, nie widziałam nigdzie takich. Jesli nawet były podobne,
> to w motkach po 30 m w cenie od 4,50 do 11 zł za te 30 m. I wiązać trzeba w
> dodatku.
> Ja się zdecyduję, kiedy się właściciele sklepu odezwą - o ile się odezwą.
> Zwłaszcza, że zamawiam więcej - na dwie torebki, czyli dwa kolory, więc
> koszt wysyłki się rozkłada po połowie na każdą z przyszłych torebek... Mam
> ochotę też na brąz... ale może dosyć bedzie dwóch jednakowych fasonów - i
> tak moje torebkowe zasoby są ponad zdrowy rozsądek ;-PPP
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|