Data: 2009-03-25 13:06:28
Temat: Re: Rajd świnek przez Polskę.;-)
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <e...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:gqbees$kv8$1@news3.onet...
> wtorek, 24 marca 2009 17:14. carbon entity 'p...@g...com'
> <p...@g...com> contaminated pl.sci.psychologia with the following
> letter:
>
>> Dziś to szybko idzie. Trudno powiedzieć, że nastolatka uprawiająca
>> seks z kolegą (z "miłości") jest "porządna". W istocie jest taką samą
>> dziwką, jak te dwie, niczym się nie różnią.
>
> Gówno prawda. Liczy się motywacja. Inaczej myślą tylko lefebryści,
> islamiści i talibangelicy.
Och, cóż za tolerancja:-)
>> Dlatego tak łatwo
>> przeskoczyć z jednego do drugiego.
>
> Straszny relatywizm przez ciebie przemawia. Gdzieś ty się _ulung_ ?
>
>> Jeśli wszędzie promuje się postawy,
>> które bez wahania nazwałbym amoralnymi, ubierając je dla niepoznaki w
>> metafizyczny płaszczyk, to trudno się dziwić, że kobiety z tego
>> pokolenia będą takimi sukami, jakich jeszcze świat nie widział.
>
> Czy powiedziałeś to specjalnie po to, żeby podważyć tantryczny seks,
> ethos promiennej dakini, umiłowanie młodych dziewcząt, Drukpę Kunleya,
> erotyzm syjamski i podobne ideały młodości mojego i wcześniejszego
> pokolenia? Komu takie stanowisko jak twoje sprzyja? Brodatym starcom z
> Bliskiego Wschodu, dla których przedmałżeńskie dziewictwo grało i gra rolę
> kupnego towaru?
>
>> Myślę,
>> że osiągnięcia młodych panienek (ogólnie, nie tylko tych dwóch)
>> jeszcze nieraz nas zadziwią (i nie przypadkiem "zadziwią" brzmi tutaj
>> co najmniej dwuznacznie) ;)
>
> Celowo już raz powyżej odparłem, że nic nie dziwi, i wszystko jest tak jak
> dawniej, żeby taki papouszek nie mógł się czepiać jako przyczyn podobnych
> motywacji. Bo wszystko jest tak jak dawniej i nic się nie zmienia, podaż i
> popyt w tym biznesie są takie same.
>
A ja Ci napiszę króko: strasznie teoretyzujesz. Summa summarum chodzi o to,
żeby wychować zdrowe pokolenie. Takie, któe będzie tworzyć zdrowe związki,
zdolne do miłości i umiejące ją dawać sobie wzajem i swoim dzieciom. Nie
masz najmniejszych szans czegoś takiego osiągnąć w społeczeństwie, gdzie
propagowany jest "wolny seks" etc. Wie o tym każdy zaborca- i dlatego, dla
złamania ducha narodu podbitego będzie go sprowadzał do roli prokreującego
zwierzęcia- samemu dbając o morale swoich.
Zdążyłem co nieco w życiu zobaczyć. Spotkałem ludzi "po przejściach", którzy
porządkowali swoje życie. I żadne z nich nie mówiło pozytywnie o swojej
hulaszczej młodości. Raczej kobiety mówiły o tym, że tak naprawdę to
pragnęły być kochane, a ponieważ nie nauczyły się tego w swoich
patologicznyhch rodzinach (choć często nawet zamożnych)- dawały swoje ciało
mężczyznom, którzy oczywiście wcale ich za to nie kochali- przeciwnie.
Często wspominały o niechcianych ciążach, aborcjach, narkotykach, w końcu
próbach samobójczych. Opowiadali też mężczyźni o nieumiejętności utworzenia
normalnych realacji ze swoim potomstwem, żonami (które i tak wiedziały, że
są zdradzane), w końcu często dochodziło do rozwodów. Tylko takich, którzy
chcą zrobić z sobą porządek to mały procencik, naprawdę. Reszta cierpi- i
nie rozumiejąc, co się dzieje z ich życiem- wszystko zgania na pecha czy
inny przejaw braku odpowiedzialności- popełniając samobójstwo na raty
alkopholem czy prochami.
Poznałem także pary, które zachowywały wstrzemięźliwość seksualną aż do
ślubu. Zapewniam Cię- tak udanych związków można tylko zazdrościć.
Ech, miało być krótko
pozdrawiam
brodaty (cholera, chyba zapuszczę brodę) talibanek vel lefebrysta vel co tam
jeszcze uznasz za stosowne
Chiron
p.s.
mniej teorii, please.
|