> dobre obyczaje. Może napiszę to dużymi literami: DOBRE OBYCZAJE!!!!! I
dobre
> wychowanie! :-)))

Puste gadanie:-( Kilka postów wstecz wyśmiałeś
wymienione przeze mnie choroby winorośli.
Onegdaj,gdy u Agenta 0700 wystąpiły objawy
typowe dla jednej z wielu plamistości-Ty wmówiłeś
jemu uszkodzenia przez przędziorka.
Agent,Dirko,pewna kobieta poddali w wątpliwość
taką diagnozę.
Po trupach, byle postawić na swoim.Czy takie
postępowanie ma sens ???
I komu ma służyć ?

> Jednak na tle innych grup, ta zawsze imponowała elegancją i dobrym
> wychowaniem, i przyjacielskim stosunkiem do każdego kto ma jakiś ogrodowy
> problem. Choćby po raz tysięczny to były krety albo zakładanie trawnia,
> albo...

Pobożne życzenia.

> Oczywiście od czasu do czasu (taki jest internet) pojawiają się tu też
> trolle. Bywają krócej lub dłużej.

Najgorzej, gdy się tu zadomowią:-)

> Nigdy (to jest zasada) nie występują pod własną twarzą i nazwiskiem.

Np. Babcia Helena:-)

> Jednak zawsze budzą jakiś sprzeciw. I wcześniej czy później znikają.

Ale czasem wracają:-(

> A więc nie broń Tadziu złej sprawy.

Słusznie,nie broń złej sprawy.

> Pozdrawiam :-)
> Janusz

Pozdrawia boletus
J.Czapskiemu znany z nazwiska