Data: 2003-03-24 00:50:39
Temat: Re: Ratunku, psy!
Od: "Moon" <r...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Anna Kwiecińska <g...@o...pl> wrote:
> Psy kocham tak, jak i kwiaty. Bez różnicy, cudze czy własne. Jednakże
> psy bezpańskie przez przerzedzony żywopłot wchodzą do mojego ogrodu,
> tratują kwiaty, siusiają na iglaki, w ogóle czynią spustoszenie. Do
> ogrodzenia jest 100 m. w linii prostej, na które na razie mnie nie
> stać. Czy są jakieś środki zapachowe, odstraszające te psy???
> pozdrawiam z rozpaczą.
Eee tam, zapachowe. No can do!
Mam niezłe rozwiązanie. Kup sobie spluwę do paintballa. Walniesz, a nie
zabijesz. Pies ma dobrą pamięć, dostanie w kuper parę razy i już nie
przyjdzie. Tylko nie pytaj, co na to Tow. Opieki nad Zwierzętami. Pewnie nie
są "za".
Moon
|