Data: 2007-02-18 06:37:51
Temat: Re: Re[2]: Prosba opomoc w konkursie
Od: "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marciu11 - Viper" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:176106245.20070217224151@o2.pl...
...................
> J> no wiesz chyba zartujesz... jeszcze sie tam trzeba logowac:/
>
> Nie chesz mie musisz.
>
> Ja tylko prosze tych ludzi krorzy zechca pomoc, dla ktorych to nie
> bedze tak ogromny problem. Kto nie zeche lub uzna ze nie warto czy tez
> bedze to pobleme nie zmuszam.
....................
Tysiące danych teleadresowych przekazywanych organizatorowi "konkursu" jest
najpewniej warte wielokrotnie więcej niż obiecana "nagroda".
Cała impreza wygląda na jeszcze jeden z wielu "wałków" jakich teraz nie
brakuje i adresowana jest do ludzi naiwnych.
Oczywiście przymusu nie ma, ale trzeba mieć świadomość tego, że ktoś próbuje
zrobić z nas frajera.
Zastanawiam się jak w praworządnym (podobno) państwie możliwe są oszustwa w
rodzaju telekonkursów o nazwie "wolna linia" z roznegliżowanymi panienkami
na wabia. Przecież w tego rodzaju "konkursach" organizatorzy nawet nie
zadają sobie zbyt wiele trudu, by dobrze ukryć oszukańcze zamiary. Wszystkie
tego rodzaju imprezy opierają się na zjawisku określanym jako "wyłudzenie"
(pieniądze za połączenie telefoniczne według oszukańczej stawki operatora i
podstępnie podtrzymywanym czasie połączenia, lub dużo prościej i mniejszym
nakładem środków przez zdobywanie danych osobowych które można potem
wielokrotnie sprzedawać).
PS: Nie mam w sobie niechęci do udzielania komuś sensownej pomocy.
Zdrówko!
--
Zbig A Gintowt
|