Data: 2004-06-09 11:13:21
Temat: Re: Re[6]: co robić z trawą?
Od: "Jan_jr" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <k...@m...prv.pl> napisał w
wiadomości news:ca6ieh$7l1$1@nemesis.news.tpi.pl...
Witaj Jan_jr!
W Twoim liście przeczytałem:
>> Produkty uzyskuje się tutaj w wyniku np. rąbania drewna.
>> Wyjaśnienie niezbędne bo i samo rąbanie jest działaniem
>> zanikającym.
J> Rąbanie drewna robi się tak popularne, że istnieje obawa,
J> iż lasów w Polsce braknie aby zaspokoić wymogi dyrektywy
J> nakazującej 7,5% udział paliw odnawialnych w systemie
J> energetycznym kraju.
> Po uważnym przeczytaniu Twojego wywodu pomyslałem sobie:
> szkoda, ze tyle energii poszło w gwizdek :-).
> Pomyslałem sobie: on tak mądrze i ciekawie pisze, że warto
> aby przekonywał "na temat".
Dziękuję Ci za uwagę, którą poświęciłeś na zapoznanie się
z moim tekstem. Moje pozytywne nastawienie do ludzi powoduje,
że jak ktoś mi pisze, że uważnie przeczytał, to nie mam podstaw
temu wątpić. Jak niewiele jednak potrzeba , aby uwaga na moment
została rozproszona i człowie gubi wątek. ;-)
Jako wychowanek tradycyjnej, polskiej szkoły staram się pisać
w sposób ułatwiający zrozumienie odbiorcy. Stawiam tezę,
uzasadniam i formułuję wniosek końcowy.
Odnosząc się do Twojego twierdzenia:
>> Wyjaśnienie niezbędne bo i samo rąbanie jest działaniem
>> zanikającym.
sformułowałem następującą tezę:
>> Rąbanie drewna robi się tak popularne, że istnieje obawa,
>> iż lasów w Polsce braknie
po czym następuje rozwinięcie uzasadniające tezę i, zgodnie
ze sztuką - zakończenie:
>> Tak więc, rąbanie nie tylko nie jest procesem zanikającym,
>> ale, niestety, bardzo ekspansywnym. Obok drwala rąbią maszyny,
>> zwane rębarkami, które przerabiają drewno na zrębki.
Jak widzisz, na krok/słowo nie odstępuję tematu - rąbania drewna.
Natomiast, wg Ciebie:
> Nie pisałem, że maleje wykorzystanie drewna (patrz powyżej).
Nawet nie pisałeś, że na świecie rośnie zużycie koksu, związane
ze wzrostem wykorzystania stali, natomiast, pisałeś,
że rąbanie jest procesem zanikającym.
> Pisałem, że
> siekiera jest narzędziem które wykorzystuje sie w coraz
> mniejszym stopniu.
Nieprawda, ani słowa o siekierze i jej wykorzystaniu jako narzędzia
- pisałeś, że rąbanie jest procesem zanikającym.
> Chodziło mi o wprowadzanie nowych
> technologii spalania drewna. Obecnie, coraz częściej, z uwagi
> na nowe piece, drewno tylko się piłuje a nastepnie, bez
> rąbania wkłada do pieca.
Wybacz, że nie zrozumiałem o co Ci chodziło. Jak teraz jeszcze raz
przeczytałem Twój post, zaraz zrozumiałem, że ważniejsze jest to białe
między czarnymi znaczkami. Drzazgowisko i rąbanie to przecież
kamuflaż dla nowych technologii spalania drewna.
;-)
> Drewno w postaci zrębków także nie wymaga obróbki siekierą.
Zrębki drewniane to produkt rąbania drewna podobnie jak
mąka jest produktem mielenia.
Zboże w postaci mąki nie wymaga mielenia. Ale co z tego wynika?
Możesz zacząć:
Chodziło mi o ...
;-)
> Podobnie jest z wierzba energetyczna i różnymi innymi
> malwami.
Nieprawda - z wierzby energetycznej robi się zrębki,
które, jak słusznie zauważyłeś, nie wymagają obróbki siekierą, bo
wtedy wierzba staje się drewnem w postaci zrębków.
Natomiast wierzba przed przeistoczeniem w zrębki wymaga obróbki
np. siekierą. Może to być też piła tarczowa lub, dla dużych ilości,
rębarka.
Całe szczęście, że wplotłeś w tekst różne inne malwy, tym samym
wróciliśmy na grupy łono. Sprytne posunięcie.
> Jednak, Twój wywód nie poszedł na marne. Wykazałeś się
> determinacją w dochodzeniu prawdy. Gratuluję postawy i podziwiam.
Dziękuję,
;-)
Pozdrowienia, Jan_jr
|