Data: 2007-02-05 18:08:35
Temat: Re: Re[6]: czytaj
Od: "Jurek" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "maciek kanski" <n...@s...maila> napisał w wiadomości
news:slrneser00.ffm.nie.dorobilem@mak.ant.pl...
> On Mon, 5 Feb 2007 17:42:41 +0100, Jurek wrote:
>> Nie zgadzam się z Tobą. A dzieci, które uwielbiają cukierki, chipsy,
>> krakersy, drożdżówki?
> Nie rozumiem z czym się nie zgadzasz. Nie zgadzasz się z moim zdaniem, że:
>> Można więc przez rozum wpłynąć na swój smak, jeżeli się oczywiście chce.
> jeżeli z tym się nie zgadzasz to mam na to empiryczny dowód w postaci
> mojej
> skromnej osoby. Jeżeli natomiast chcesz dodać, że oprócz rozumu do smaku
> można się po prostu _nieświadomie_ przyzwyczaić to ja się z Tobą zgodzę.
>
Tak, to miałem na myśli. Że bez udziału naszej woli możemy lubieć, a nawet
uwielbiac potrawy, których człowiek nie powinien zjadać.
>
>> Dzieci, które prawie nie wiedzą jak smakuje jajko na bekonie, a
>> podstawowym
>> napojem jest słodki napój z "czegoś tam"...?
> Nie wiem tylko do czego dążysz - rodzice karmią go "czymś tam" i co ma z
> tego wynikać?
>
Właśnie. Że rodzice fatalnie karmią swoje dzieci, które to mają
"niewłaściwe" smaki.
>
> Natomiast ja zastosowałem trzy elementy do obniżenia ciśnienia:
> - zrzut nadwagi
> - zdrowy tryb życia w tym regularny sport
> - ograniczanie sodu
> i o kilka mmHg udało się zjechać, akurat na razie mi starcza; nie mogę
> oczywiście stwierdzić, czy to zasługa obniżenia Na.
>
> Zadam tradycyjne pytanie: co tracę ograniczając sól w potrawach?
>
Nic nie tracisz ani nic nie zyskujesz soląc lub nie. Natomiast zmniejszenie
soli, albo całkowite jej wyeliminowanie świadczy o dobrej diecie (dobra
znaczy u mnie zdrowa).
>
Chodzi mi o
> aspekt zdrowotny wyłącznie. Bo jeżeli nic nie tracę na zdrowiu to o co Ci
> chodziło?
>
Przyczepiłem się do soli, ponieważ jeszcze niestety wielu lekarzy widzi
związek przyczynowo-skutkowy między Soła w diecie, a nadciśnieniem. W USA
Kilka lat temu były robione badania na dużej liczbie studentów, i tego
związku przyczynowo-skutkowego nie znaleźli.
Pozdrawiam Jurek M.
|