Data: 2003-09-01 08:24:32
Temat: Re: Re: Kobiety mogš skarżyć
Od: Limeryk <x...@n...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 31 Aug 2003 21:38:00 +0200, Norbert oznajmił/a/ publicznie na
pl.sci.medycyna co następuje:
> Poki co zdrowe 14latki rzadko chodza do ginekologa. Moja 17letnia siostra
> nie miala zadnych problemow i podobnie jak wiekszosc kolezanek nie
> odwiedzila lekarza.
Ja to dziwne koleżanki mam, ale większość w wieku lat 17 u ginekologa już
była. A 17 lat, to ja miałam kilka ładnych lat temu. Chociaż owszem znam
też ludzi, którzy do dentysty idą jak już nie ma co usuwać nawet, o
leczeniu nie mówiąc, wtedy idą po "sztuczną szczękę".
Obawiam się jednak, że protezy macicy czy jajnika jeszcze nie wymyślono.
W każdym bądź razie duma z powodu nie bywania u lekarza dowolnej
specjalności, mądra mi się nie wydaje.
A gorsząc się nastolatkami uprawiającymi seks, bądź tak miły i policz sobie
ile Twoja babcia (no młody jesteś, więc może dla Ciebie o będzie prababcia)
miała lat jak urodziła pierwsze dziecko. Zapewniam Cię, że możesz się
zdziwić, nie zawsze za najlepszy moment na dziecko uważano skończone studia
i stabilną sytuację zawodową. Poważnie.
--
Pozdrawia Limeryk........................................
Połowa tego, co piszemy jest szkodliwa, druga połowa jest
niepotrzebna........................................
.....
/Tristan Bernard/........................................
|