Data: 2003-09-05 13:46:37
Temat: Re: Re: Neutrogena
Od: "Misia" <v...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kruszynka (Wrocław)" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bj7hjs$8ls$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "mips" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:Xns93ECA4E925Fmojatfurczoscradosna@212.33.81.2.
..
> > Niezależnie od tego, jak się tę uwagę zwróci, osoba ta reaguję w
> > schematyczny sposób - czuje się wielce obrażona i kończy swój post
> > zdaniem: "a poza tym to ja mam dysleksję!!!" [nb jak twierdzi Misia
> > dysleksja to na pewno nie jest]. Nie zauważyłaś tej reguły?
>
> Zauwazylam, jasne ze tak, mysle jednak, ze jesli sie uwage zwroci
lagodniej,
> to ogolnie bedzie milej.
Wyjasnie moze, bo sie metlik tu robi. Dysleksja rozwojowa obejmuje zarowno
zwykla dysleksje, dyortografie, dysgrafie itp. Tych zaburzen jest sporo.
Sama dysleksja zas to problemy jedynie z czytaniem.
Karina moze byc zarowno dyslektykiem, jak i po prostu mogla przyjac, ze jej
zaburzenie jest dysleksja - jest to dosc czesto popelniany blad w
nazewnictwie.
Co do sposobow zwracania uwagi, to zgadzam sie w 100% z Kruszynka.
Chyba zadna z Szanownych Grupowiczek nie chcialaby, by np. w szkole
nauczyciel w podobny sposob potraktowal ich dziecko? Karina to nie dziecko,
ale tym bardziej nalezy jej sie nie krytykanctwo, ktorego celem jest zwykle
atak na osobe, lecz zwykla krytyka, ktora moze dac do myslenia.
Radze sie zastanowic nad tymi dwoma terminami.
Pozdrawiam
Misia
|