Data: 2003-10-14 08:14:29
Temat: Re: Re: Re: Re: Dlaczego byłam milusim bobaskiem?
Od: Marsel <marselon@p_zcta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bacha, <bmen9s$cqa$1@foka1.acn.pl>
> Marsel napisał w wiadomości news:bmeac0$ak4$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Boże coś Polskę ...
> No nic kompletnie nie załapał.
Bardzo mozliwe...
> Na katedrach antropologii łby sobie łamią a ten serwuje konkluzje.
...ale sama przyznasz ze trudno czasem zrozumiec polamane lby
dziwne to problemy tam maja
> "Tak jak i u innych ssaków ludzkie noworodki i dzieci posiadają wiele cech w
> swoim wyglądzie, służących wyzwalaniu w dorosłych pozytywnych uczuć i chęci
> opieki. ..."
i ja krzycze eureka?
> przez kontakt z dzieckiem (m.in. wzrokowy, choć jak sądzę nie tylko, bo jest
> jeszcze dotyk, zapach, słuch itd.).
wiesz, jest w tym cos.. przy najblizszej okazji zrobie eksperyment:
wezme lale dziecieco-ksztaltna i dam szczeniakowi do nasiusiania zeby
i zapach byl. pewnie ja pokocham, ale zobaczym
BTW jak ci sie podoba zapachy kupy kilkumiesicznego dziecka?
Przebogate prawda? To naprawde potrafi czlowieka poruszyc..
|