Data: 2001-05-30 20:49:04
Temat: Re: Re: śliczne laseczki
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
A...@p...fm (Alienkaa) writes:
> Ile tych cwiczen??? Spokojnie wystarcza mi 20 minut dziennie i nie traktuje
> tego jak jakas katorge tylko np. ogladajac telewizje dodatkowo cwicze - mnie
> to relaksuje i przed snem jest calkiem fajne.
Tobie tak. A to wszystko zalezy od tego, czy masz sklonnosci do tycia
czy nie, jaka masz budowe i jak predka przemiane materii. Mnie na
przyklad 20 minut dziennie nie wystarcza. A mam kolezanke w pracy
ktora wazy 140 kg przy 160 wzrostu - jej niestety trzeba duzo duzo
wiecej zeby sie odchudzic.
> Ninka czytajac tego posta mozna miec wrazenie, ze te wszystkie kobiety ktore
> mijamy na ulicy i za ktorymi ktos sie oglada spedzaja tyle czasu w lazience,
> u kosmetyczki, w silowni itd... Przeciez to brzmi jak z horroru... Naprawde
Gdzie tu horror?
> mozna swietnie wygladac bez takich strasznych wyrzeczen... Nie bede tu tez
No sa wyjatki - nie przecze. Sa kobiety tak piekne ktore bez fryzjerow
bez makijazy i cwiczen zawsze wygladaja bosko. Ale ile takich jest?
Ja widzisz swoje dane szacunkowe oparlam o dlugoletnie obserwacje z
akademikow zenskich.
Jesli komus sie udaje szybciej - no to pieknie - ale wydaje mi sie nie
byc to norma.
> uogolniac, ale napisze jak jest np. u mnie - zdecydowanie nie wygladam jakos
> fatalnie wychodzac z domu, a nie poswiecam na te wszystkie zabiegi az tak
No to twoja ocena. A ja nie wiem jak wygladasz :) i to sie chyba tutaj
rozchodzi.
> To widocznie ja mam znowu wiecej szczescia do trzymajacych sie lakierow i
> nielamiacych paznokci, albo majac niepomalowane paznokcie, ale zadbane -
> wtedy juz tym bardziej nie trzeba im poswiecac tyle czasu...
Widzisz ale paznokcie rosna i jak sie je pomaluje (tutaj na podstawie
obserwacji wlasnych sie wyrazam) to bardzo predko - mniej wiecej po 3
dniach odrastaja na tyle ze widac niepomalowana czesc na plytce
paznokcia - co moim zdaniem uwlacza elegancji. Poza tym ja rekami duzo
rzeczy robie i zawsze sie gdzies kawaleczek lakieru obluszcze
(zwlaszcza jak myje nauczynia).
A mowa byla o _perfekcyjnym_ wygladzie przeciez.
>
> > Dobor ubran, prasowanie etc - tez zabiera czas.
> Kurcze to jak wychodzisz z domu? Lapiesz w locie to co sie nawinie ? Jakos
wyjmuje to co jest. generalnie jednak chodzi mi o to ze nie ubieram
sie na codzien elegancko, bo nie wyobrazam sobie jazdy na rowerze do
pracy w jakiejs obcislej odprasowanej bluzeczce czy w spodnicy.
> Gdzie co kupic? Alez wtedy ta cala zgraja popedzilaby do mojego ulubionego
> sklepu brrr:) Na imprezie sa naprawde ciekawsze tematy i nie widze powodu
> zeby sie zastanawiac nad tym co, gdzie i kiedy. A tak nawiasem mowiac to o
Ja tez nie.
Ale ja tutaj opisalam pewna grupe kobiet, o ktora to grupe
przedpiszczyni chodzilo. Jesli ty do niej nie nalezysz - to w zasadzie
nasza dyskusja troche jest bezplodna nie sadzisz? :)
> czym rozmawiasz na imprezach, bo jakos trudno mi sobie wyobrazic spotkania
> na ktorych nie ma rozmaitych ploteczek tyle ze niekoniecznie ciuchowych :)
O czym ja rozmawiam? No to zalezy od ludzi i od imprezy.... ale na
ostatniej bylo:
-co beda robic koledzy jak wroca do australii
-dlaczego amerykanie lubia (i czy faktycznie lubia) kiczowate filmy
-jak zrobic dobra strone www
-czy fizyka kwantowa moze miec wplyw na rzeczywistosc w naszej skali
(czlowieka a nie mikroswiata0
-jak profesjonalnie zarzadzac ludzmi
-rola kobiet w cywilizacji chinskiej i ich pozycja.
Tematy jak widac majace spory rozrzut, przy czym towarzystwo bylo
mieszane raczej.
Moze to wynika z tego ze ja za plotkami nie przepadam i odruchowo
unikam plotkujacego towarzystwa.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|