Data: 2003-02-26 14:01:52
Temat: Re: Recepta na szczęście.
Od: "d.v." <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tak prawde mowiac, to zal mi osob ktorzy w sposob naukowy probuja analizowac szescie.
Do cholery czy osobe szczesliwa
obchodzi czy ma tego zwiazku wiecej czy mniej?
A co do efektu odwrotnego - to radze doczytac o efekcie ułudy, afirmacjach, gdy po
latach okazuje sie ze z calych naszych
wysilkow, nawet tych ktore przynosily nam SUBIEKTYWNA poprawe jest wielkie nic.i co
sie wtedy dzieje jak ksiaze nagle budzi
sie w rynsztoku...
|