> Prosze tego nie odbierac
> jako jakas obraze, ale to co to idze, to zbiorowisko ludzi, ktorzy maja
> jakies naprawde powazne problemy. Dla mnie w obcnej chwili mozna to
> nazwac niezlym szpitalem psychiatrycznym, bo jak czyta to normalny
> czlowiek to lapie sie za glowe - po co czytac takie rzeczy!?

Zgoda, pewnie wielu co tu jest ma powazne problemy
(ciekawie co ja bym o sobie powidzeial? ;-) )
i to jest wlasnie ciekawe, to jest to.

To tak jak z wybiegiem dla modelek, widzisz piekne, ladnie poubierane
cialka,
ale "za tym wszystkim" moze kryc sie kilogram pudru,
bulimia, anoreksja, narkomania, bezwzgledna walka o pozycje w grupie.

Albo sasiad chwali sie nowa fura, a ani-mru-mru, ze juz dwa razy byli u
niego "panowie z kombinerkami", odebrac nieoddane dlugi...
(slusznie! niech odbiora frajerowi, co pozycza, "przeje" i nie umie potem
oddac
- trzeba mu wreszcie wyciagnac raczke z nocnika).

Mnie wlasnie nie interesuje tylko "bajer" (czyli np. blyszczace w
leflektorach cialka),
chociaz bajer jest przyjemny,
ale rowniez, tlo, rowniez to co ukryte czyli brudy -> fakt, nie jest
przyjemnie to
ogladac, ale wtedy masz szanse poznac "prawdziwa twarz" tego wszystkiego co
sie dzieje, i jakos przetrwac, a nie tylko serwowac sobie "lukrowane
ciasteczka".
Tylko fakt, trzeba byc ostroznym...

> To wszytsko
> tu jest troche chore jak caly internet z reszta.

Tak, internecik mial byc globalna wioska :-)), a wyszlo ze
raczej duzo w nim choroby, bluzgow.
Ale akurat ta grupa to miejsce na analizowanie takiej choroby i wchodzenie
w nia i nie widze w tym nic dziwnego.
Raczej bym sie dziwil gdyby kazdy kto tu przebywa pisal
"czuje sie swietnie i jestem taki szczesliwy". :-)

> Nie wszytsko jest
> oczywiscie takie straszne i czasmi niektore dysputy bardzo milo sie
> czyta, ale ciagle mam nieoparte wrazenie, ze tu sie lecza ludzie.

Masz dobre wrazenie :-) pozdrawiam! Duch