Użytkownik "szadzik" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cjupgc$lrc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Potrzebuję leków, które nie są na liście leków refundowanych przez NFZ. Na
> miesiąc kosztuje to 1500PLN. Składałem już kilka podań wraz z
uzasadnieniami
> pisanymi przez lekarzy. Jestem w Lubelskim NFZ. Powiedzcie mi czy jeśli
się
> przeniosę do NFZ w Łodzi to będę miał większe szanse na przynajmniej
> częściową refundację? Jakie są Wasze doświadczenia?

A spróbuj tak. Jeżeli lek ten jest wpisany do rejestru, poszukaj podobnego
którego nie ma. Wtedy można załatwić refundację (odpłatność ryczałtowa) na
tak zwany import docelowy. Tutaj ścieżka jest taka, że ministerstwo
zatwierdza wniosek, a NFZ może podbić, że lek podlega refundacji. Niestety
to dotyczy leków niezarejestrowanych w Polsce.


--
Z pozdrowieniami

Jacek Kruszniewski

--
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)