Data: 2002-04-28 09:09:23
Temat: Re: Regulamin
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Osoba znana jako Ania B zapodała:
> A może trzeba byłoby utworzyć regulamin dla mężów???
[...]
No i po co od razu
> regulamin, może jeszcze pisemny i z podpisami obu stron? ;))) Tylko czy to
> ma być małżeństwo czy może przedsiębiortwo usługowe...
Ania, oglądałam ten program już wcześniej, i zapewniam Cię, że ten facet i
jego żona traktowali ten regualmin z przymróżeniem oka. No bo jak inaczej
traktować punkt "patrzeć z uwielbieniem na męża"? No i regulamin wisiał
ponoć na lodówce. WISIAL i nic więcej. Jakby wisiał u mnie, to powiesiłabym
obok równie absurdalny i tyle;-)
--
Pozdrawiam:
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"
|