Data: 2002-09-30 23:54:49
Temat: Re: Ręka w nocniku.
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Sandra" <d...@w...pl> wrote in message
news:anagh6$v2$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> mężczyźni jednak nie lubią się rozdrabniać...nie lubią głośno mówić o
> swoich niepowodzeniach ,wydaje im się niekiedy,że to uwłacza ich męskości
A czasem chcą po prostu od nich na chwilę odpocząć.
> zgadzam się ale to kwestia pokochania też naszych wad a zazwyczaj
> zauroczenie tak nas oślepia, że widzimy tylko to co chcemy widzieć a
później
> zaliczamy szok... nie kochamy człowieka takim jakim jest, zakochujemy sie
w
> jego np. oczach , wygladzie ,gestach i w wielu innych zaletach pomijając
> jego prawdziwą osobowość nie próbując nawet do końca niekiedy go poznać...
To są właśnie te związki które rozpadają bardzo szybko, szok jaki przeżywają
ludzie jest dla nich bolesnym przeżyciem i niestety często rzutuje na resztę
życia.
Ich późniejsza nieufność jest tak duża, że staje się problemem. I zamiast
pomagać w trzeźwej ocenie kolejnych osób, mocno to utrudnia. Co ciekawsze
zmęczeni poszukiwaniami znajdują sobie znowu trudne znajomości.
> > Natomiast związek z drugim człowiekiem jest największym przejawem naszej
> > wolności, w końcu sami decydujemy aby być razem.
> źle dobrany? to raczej koszmarne więzienie
Wolny człowiek, znowu sobie z tym problemem poradzi.
Zawsze kiedy czułem się wolny działałem mądrze, pozbawiony tego poczucia,
popełniałem mnóstwo błędów.
Na szczęście ważne życiowe decyzje, skutkujące po dziś dzień , były
podejmowane przeze mnie w poczuciu pewnej koleji życia a nie przymusu. Były
moim wyborem.
> > Panowie też chcą być kochani, o wiele bardziej niż to sobie wyobrazić.
>
> też? wydaje mi się, że pragną tego na równi z kobietami choć ze względu na
> swą prostote w uczuciach niekiedy nie przebierają w doborze szaty tak jak
to
> czynią kobietki
No tak szat to faceci nie mają zwykle zbyt wiele.
> > Chyba rzeczywiście panowie więcej szukają nowych przeżyć, choć i to nie
> jest
> > ich wyłączną domeną.
>
> zawsze twierdze,że gdy będą mieli to czego pragną w domu nie wyfruną
szukać
> ale zaraz oburzone głosy powiedzą mi ...no tak kobieta gotowa na wszystko
> itp. tak to od nas kobiet bardzo wiele zależy jak będziemy postrzegane w
tym
> prostym męskim spojrzeniu
czasem to jest bardziej skomplikowane bo paskudy nie chcą powiedzieć co im
chodzi po głowie, choć wydaje mi się, że w większości coś tam smęcą pod
nosem, więc trzeba posłuchać, trochę uważniej.
> > Z tym jest najtrudniej.
>
> u kobiet i u mężczyzn, jak jedni tak drudzy nie lubią sie przyznać do
swoich
> błędów, kobiety będą wykrzykiwać jakie to one są sponiewierane,
> nierozumiane, wykorzystywane a mężczyźni powiedzą to jednym w większym
> skrócie " nie jestem kochany"
Czasem nawet przepraszam nie jest prawdziwym przepraszam :-(
Jacek
|