Data: 2003-07-31 10:33:04
Temat: Re: Relacje z dzieckiem po rozwodzie
Od: "Mrowka" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agutek" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bgad27$sqh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Niestety prawda jest taka (tak było przynajmniej w moim przypadku),
że
> ojciec ma marne szanse na wytworzenie poprawnych (z doskoku) relacji z
> dzieckiem. To jest maleńkie dziecko i (myślę) trudno mu będzie zrozumieć
kto
> to jest ten facet, który co jakiś czas przychodzi a potem po jego wyjściu
> mama płacze. A nawet mądra matka nie jest w stanie opanowywać emocji do
tego
> stopnia, żeby dziecko nie wyczuło jakiś złych fluidów po takiej wizycie...
Racja,ale przeciez ojciec powinien widywac sie z dzieckiem,to chyba
naturalne.Trzeba znalezc jakies rozwiazanie.Poza tym dlaczego po wizycie
matka ma plakac?
> Moi rodzice rozwiedli się, gdy miałam już naście lat, przenigdy mama
nie
> powiedziała o moim ojcu do mnie złego słowa, jednak skojarzenie jej
> fatalnego stanu z powodu rozwodu spowodowało, że nie miałam najmniejszych
> chęci się z nim widywać...
Mamy stan ogladalas na codzien ale nie wiesz jaki byl stan ojca,co on
przechodzil.Moze nie powinnas oceniac go tak surowo,moze powinnas chociaz
sprobowac go zrozumiec?
Pozdrawiam.Magda
|