Data: 2004-04-12 04:25:53
Temat: Re: Religia Madrosci a medycyna
Od: "alt.religion.albertanism" <A...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A FollowUp to a message dated 11 Apr 2004 from
pl.sci.medycyna message-id= news:c5arsk$abe$1@opal.icpnet.pl
signed by RobertSA:
>> Nie zgadzam sie z tym przypuszczeniem.
>> Piszesz, ze religia jest irracjonalna - ktora religia?
>
> "Religia" jako zjawisko psychospołeczne.
Zgodzilbym sie jakbys napisal: 'wiekszosc religij',
'prawie wszystkie religie', itp.
Dla mnie religie sa bardzo rozne.
Bledem jest wrzucanie absolutnie wszystkich do jednego worka,
maksymalne uogolnienie.
Ja np. bardzo wiele czerpie, ze starych religij i uwazam, ze to
co one osioagnely jest racjonalne.
Nie bede ci teraz tlumaczyl dlaczego tak mysle, ale takie jest
podejscie mojej religii: To co jest realne jest racjonalne
(pod warunkiem ze zostanie przez ludzi odkryte).
>> Ja szukalem dlugo religii racjonalnej, spojnej wewnetrznie
>> i logicznej, a do tego adekwatnej do realnosci. Nie
>> znalazlem takiej.
>
> No wlasnie.
Wiec ja tworze, jesli jej nie ma do tej pory.
Przylacz sie i tworz ja tez.
>> Zaczalem wiec samodzielnie tworzyc nowo religie z
>> zalozeniem, ze ma byc mocno racjonalna. Jesli zechcesz to
>> nie nazywaj moja religie - ideologia, a mnie nazywaj
>> 'ideolog'. Czy wydaje sie teraz bardziej racjonalny po
>> zmianie nazwy jedynie?
>
> Rzecz w tym, ze nadales slowu "religia" nowe, swoje
> prywatne znaczenie, stad m.in. nieporozumienie w Twojej
> komunikacji z innymi.
To prawda, ale przeciez nie w nazwie jest sedno sprawy a w tresci.
Jak pisal Shakespeare:
"Czy to co zwiemy roza, pod inna nazwa mniej by pachnialo?"
Ja szukam intelektualistow ze zdolnoscia do inteligentnego myslenia
i dostrzegania prawidlowosci. Nie szukam ludzi, ktorzy potrafia myslec
starymi tylko schematami.
>> Wiedz, ze ja uzywam mojej religi z powodzeniem. Czuje sie
>> z nia naprawde dobrze i dosc komfortowo. Jestem
>> czlowiekiem wyksztalconym i ponadprzecietnie
>> inteligentnym. Nie narzekam na moja religie. Jest spojna,
>> sensowna, adekwatna do realnosci. Jest niestety mocno
>> niepelna, ale nie poradze na to juz wiele. Tacy jestesmy
>> wszyscy ludzie - nie mamy pelnej wiedzy o kosmosie. Ale do
>> wiekszosci spraw zwiazanych z zyciem i smiercia, ta
>> religia wystarcza.
>
> No i OK - ja tez nie narzekam, tyle ze nie nazywam tego
> religia.
Czy to znaczy, ze nie uda nam sie nigdy porozumiec, bo ja
wybralem nazwe 'religia' a ty 'swiatopoglad'?
Z dobrymi życzeniami,
--
Albert Jacher lek., Twórca Religii Mądrości
www.albertanism.freezope.org
news:alt.religion.albertanism
|