Data: 2001-06-28 14:08:36
Temat: Re: Religia w racjonalnym świecie
Od: <o...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A poniewaz
> prawda jest jedna, ustalona od baaardzo dawna i niezmienna,
> tak tez kazdy typ poznania prawdy prowadzi do tego samego
> niejako punktu (czyli takze wnioskow).
>
> Czarek
>
Właśnie tego nie jestem pewien. Jedna prawda? Od tysiącleci tworzymy modele
wszechświata i za każdym nowym krokiem okazuje się, że to nie meta. Doszlismy
do koncepcji paradygmatów, która sama w sobie jest paradoksem, bo wynika z
niej, że prawdą jest brak stałych praw(d). Mamy przyjmować, że obecna wiedza
jest prawdziwa, dopóki nie okaże się, że jest fałszywa. I to w dodatku mamy
dążyć do udowodnienia jej fałszu w nadziei, że nie damy rady. Logika udowadnia,
że nie można stworzyć zupełnego systemu logicznego. Mistycyzm niby jest jeden,
a religii od groma i trochę. Porąbany świat, no nie? I co ma zrobić człowiek,
który nie umie wierzyć? Rozumiem naukę, a nie rozumiem religii i bawię sie
myślą, że kiedyś mogłoby mnie "oświecić". Przyjemność co nieco perwersyjna.
Pozdrowienia
Mefisto
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|