Data: 2001-06-29 08:28:15
Temat: Re: Religia w racjonalnym świecie
Od: "cienki" <n...@r...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
> > Właśnie tego nie jestem pewien. Jedna prawda?
> > Od tysiącleci tworzymy modele wszechświata
> > i za każdym nowym krokiem okazuje się,
> > że to nie meta.
>
> Alez od tysiacleci coraz bardziej zblizamy sie do
> prawdy o wszechswiecie (dzieki coraz lepszym modelom
> coraz wiecej jestesmy w stanie zmieniac, ksztaltowac
> nasze otoczenie) co jest podstawa naszego rozwoju.
od tysiącleci zbliżamy się do prawdy o wszeświecie, hm......
fakt, postęp jest, i co jest efektm tej mozolnej pracy?
czy aby nie przybywa nam roboty?
po swojemu powiedziłabym tak:
im więcej rzeczy się dowiaduję tym jaśniejsze jest dla mnie że jestem głupi.
wiara wypełnia luki w wiedzy (dla każdego inne!), ale to że wiedza sie
poszerza wcale nie musi oznaczać że ubywa miejsca dla wiary.
każdy wybiera dla siebie to co jest dla niego wygodniejsze, w czym czuje sie
bezpieczniej.
oj, wiem że trudno się uczyć, ale jak uwierzyć?
c.
ps.może nie całkiem na temat, ale tak jakoś mnie wzięło...
|