Data: 2013-05-22 10:43:13
Temat: Re: Religijne zapalenie mózgu.
Od: xantiros <x...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 22.05.2013 09:22, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "xantiros" <x...@y...com> napisał w
> wiadomości news:knhpfv$2q3$1@node1.news.atman.pl...
>> W dniu 22.05.2013 01:19, Chiron pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:is05f4e9sahk.1po5p8dek0lpu$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Tue, 21 May 2013 21:58:26 +0200, xantiros napisał(a):
>>>>
>>>>> Jestem przeciwny karze śmierci, jak już, z racji tego ze kara śmierci
>>>>> jest nie odwracalna, i w razie pomyłki sądu życia nie przywrócisz.
>>>>
>>>> Tak, to jest i dla mnie powód do negacji kary śmierci, zwłaszcza że
>>>> pomyłki
>>>> już były i to wiele - ale mam też dwa inne powody:
>>>> - społeczeństwo wykonując karę śmierci na przestępcy (w
>>>> szczególności na
>>>> mordercy - dla lepszego uwydatnienia o co chodzi) moralnie niczym
>>>> się od
>>>> tego momentu nie różni od niego
>>>> - kara śmierci nie jest żadną karą dla przestępców, którzy na nią wg
>>>> prawa
>>>> zasłużyli, a jest jedynie ostateczną eliminacją ich ze społeczeństwa i
>>>> tak
>>>> powinna się nazywać, żeby było uczciwie; jedyną prawdziwą i
>>>> najdotkliwszą
>>>> skuteczną karą jest życie w odrzuceniu.
>>>
>>> Nie chce mi się znowu przedstawiać swoich argumentów...Zobacz jednak,
>>> jakie środowiska zakazują tej kary- uciekając się najczęściej do działań
>>> niejawnych (vide: zawieszenie kary śmierci w Polsce- oficjalnie nic nie
>>> wiadomo przez kogo i dlaczego)
>>>
>>> --
>>>
>>> Chiron
>>
>> Z argumentem "pomyłki" i wykonania nie da się dyskutować, nie
>> naprawisz błędu sądu po wykonaniu kary.
>
> Nie da się. Jednak to podejście IMO dziecinne. A z całą pewnością
> jednostronne. Po pierwsze- można o tym dyskutować z osobą, która uznaje,
> że nie ma idealnego prawa. Są dobre albo złe. Żebyś wiedział, ile jest
> pomyłek sądowych- już nawet nie mam na myśli Polski, bo to, co się
> dzieje u nas- to zwykłe łajdactwo. I tych "niezawisłych" sędziów
> należało by po prostu wyp...ć na zbitą mordę WSZYSTKICH. No ale
> zboczyłem z tematu. Argumenty ZA karą śmierci:
>
I dlatego ze człowiek się myli nie powinno być kary śmierci. Co z tego
ze sędziego odpowiedzialnego za pomyłkę wyjebiesz na zbity pysk - zwróci
to życie niewinne skazanemu ?
Co zrobisz jak wyjdzie na jaw ze zabiłeś niewinnego a prawdziwego
mordercę złapiesz ?
Dwa razy zrobisz proces o to samo ?
> 1. bandyta kalkuluje. bo brak kś to jednocześnie zezwolenie na
> wykonywanie kś na bezbronnych. No bo jaki wyrok może czekać bandytę,
> który popełnia ciężkie przestępstwo? No oczywiście- wysoki. Jeśli są
> świadkowie- i jest kś w danym kraju- to raczej zostawi ich przy życiu.
> Nie kalkuluje się ich zabijać. No bo wtedy niechybnie sam zawiśnie. Nie
> ma w tym kraju kś- i tak dostanie długoletnie więzienie. 10 lat odsiadki
> czy więcej- to naprawdę bez różnicy praktycznej.
Faktycznie, płatny morderca kalkuluje, kibole - chyba ile kasy zarobi.
W USA masz karę śmierci i stany gdzie jej niema, morderstwa występują w
obu przypadkach w takich samych liczbach w przeliczeniu na mieszkańca, z
tą różnicą ze tam gdzie nie ma kary smierci nie ma przypadków zabicia
przez pomyłkę.
> 2. nie ma kś- to morderca w więzieniu jest już praktycznie bezkarny. To
> się dzieje na naszych oczach. Zabić współwięźnia? No jaki problem. Już
> ma 30 lat więzienia- to co mu zrobią? W USA boi się jeszcze czasem zabić
> klawisza- bo de facto istnieje tam kś- nawet nieoficjalnie. Po prostu -
> inni klawisze go wykończą. No ale współwięźnia- czemu nie?
Pieprzenie, równie dobrze można pwoiedziec ze morderca w obawie przed
karą śmierci i złapania zacznie zabijać świadków, aby jej uniknąć.
> 3. podobnie, jak w punkcie 2- uciekając na wolność (albo nie wracając z
> przepustki)- będzie bezkarnie mordował niewinnych ludzi- bo co mu kto
> zrobi? Policja go nie może zastrzelić- chyba, że w samoobronie. No to
> się podda policji, jak będzie musiał. No a co zamorduje, to zamorduje.
no tak, przecież codziennie ktoś ucieka z pierdla, a mordercy chodzą po
ulicach na przepustkach
> 4. ludzie chorzy- np pedofile, któzy już zabili- odsiadują wyroki, nawet
> długoletnie. W więzieniu są wzorowi- więc im je skracają. Wychodzą- i
> znów będą zabijać. Istnienie kś oczywiście by temu zapobiegło- nie
> dostali by wyroku do odsiadki, tylko kś.
wystarczy nie skracać wyroków, istnieje instytucja orzekajaca kiedy możę
wystąpić o zwolnienie warunkowe lub zablokownie jej.
> 5. to, co się dzieje u nas- zdrajcy, jawnie zdradzający Polskę- jeszcze
> się z tego cieszą i brylują w TVNach. W takiej Turcji na ten przykład
> szybciutko idą na powróz- co skutecznie dość odstrasza następców.
zdrajcy ? To zalatuje komuną i to mocna. To co proponujesz jest dobrą
metodą na pozbycie się przeciwników politycznych - przykład Ukraina i
Tymoszenko.
|