Jarek pisze:
[..]
> Coś w tym jest... ostatnio zrezygnowałem z dużego pakietu kablówki na
> rzecz mniejszego (kilka kanałów) i jakoś nie czuję nawet dyskomfortu a
> trochę się zaoszczędzi. Więc może to kolejny etap drogi jaką poszedł
> Pan Adam? kto wie... Spokoju też jakby więcej...

Ja telewizora nie mam i nie oglądam od około dwudziestu lat... nie
narzekam i nie czuję sie niedoinformowany. Okazjonalnie u 'kogoś' zdarzy
mi się zerknąć i wiecie co... jestem przerażony !!! toż to totalne
PRANIE MÓZGU !!! same reklamy do upadłego. Nie wiem czy na wszystkich
kanałach tak jest, ale te reklamy, to jest coś, co mnie skutecznie
odstrasza od odbiornika TV nawet tego, montowanego w kompie - to są w
końcu grosze, a ja nie chcę !!!
pozdrawiam
robercik-us