>
> Wczoraj przeżyłem szok!!!
>
Zapewne czeka Cie jeszcze niejeden... ;-)

> Czekałem przez 3 tygodnie na decyzję o przyznaniu renty, a tu nagle
> zamiast decyzji przyszły PIENIĄDZE na pocztę!! Szok tak bez sądu???
> Zobaczyłem na odcinek, a tam wypłata zaległych rent od momentu złożenia
> wniosku. Nie wiem jaką mam nawet grupę, ale po różnicy między dochodem, a
> wypłatą podejrzewam, że Iszą. Pytanie brzmi:
> 1. Czy komuś się zdążyło, że pieniądze przyszły wcześniej niż decyzja, a
> jeśli tak to jakie jest opóźnienie decyzji w stosunku do pieniędzy??

Nie pamietam, by bylo kiedykolwiek inaczej... opoznienie siega okolo dwoch
tygodni.

> 2. Czy komuś się zdarzyło, że początkowa kwota była źle wyliczona??.
Wydaje
> mi się, że renta jest dziwinie niska...

Moze dostales po prostu trzecia... ;-)

> 3. Jeżeli tak to jak się załatwia ewentualne odwołania w sprawie błędnego
> naliczenia????

W sprawie blednego naliczenia musisz po prostu udac sie do zusu, lub zrobic
to telefonicznie - moze sie uda - i zazadac sprawdzenia . Najlepiej bedzie
gdy zlozysz w tej sprawie odpowiednie pismo (nie zapomnij o potwierdzeniu
wplyniecia) i czekaj. Ja jednak wstrzymalbym sie z interwencja do momentu
otrzymania decyzji, bo od tego dnia przysluguje Ci miesiac na wniesienie
sprawy do sadu.

pozdrawiam
robercikus