Data: 2004-07-13 16:45:43
Temat: Re: Rezygnacja z DO po 2 latach - wnioski
Od: Montag <""m\"@ntag@p@c...@n...pl">
Pokaż wszystkie nagłówki
slawek wrote:
> Użytkownik "Montag" <""m\"@ntag@p@c...@n...pl"> napisał w wiadomości
> news:ccv2qa$aqt$1@news.onet.pl...
> mam taki przykładzik z przed lat jak to firmy tytoniowe znalazły fundusze
> na badania naukowe udowadniajace ze palenie jest nieszkodliwe ;)))))))))
przykładziki można mnożyć na pro i na contra... w teoriach spiskowych
nie należy wszakże lekceważyć tego, że zawsze jest układ sił i zawsze
ktoś jest czymś zainteresowany, bo na wszystkim można zarobić..
tytoń jest biznesem, zdrowy styl życia także
badania nad korzyściami z soi chętnie zasponsoruje przemysł sojowy
a przeciwne do nich przemysł mięsny
tu jest podobnie bo wszystko jest towarem i naiwnością jest właśnie
twierdzenie, że jakiś tam jeden przemysł czy jakaś tam jedna grupa
interesów kontroluje wszystko i pociąga za sznureczki
poza tym jednak istnieją różnego rodzaju instytucje i nie wpadajmy w
paranoję, że są całkiem nieskuteczne i w 100% skorumpowane...
jasne że takie widzenie świata wiele ułatwia.. między innymi to, że
wszelkie badania nie pasujące do naszej ulubionej teorii, lub naszej
ulubionej diety można zamieść pod dywan jako nieprawdziwe i sfałszowane
> P.S.
> powiedz mi kto zbierze pieniądze na badania udowadniające ze nie jest
> potrzebny ?????
on nie... ten który zarobi na tym, żeby tamten nie był potrzebny :)
żeby nie być posądzonym o dowalanie optymalnym
warto np zobaczyć że całkiem duży biznes stoi choćby za wegetariańskim
stylem życia (że przypomnę producentów wyrobów z soi, którym udało się
wmówić ludziom, że jakieś przemysłowo przetworzone włókna sojowe (często
zmodyfikowane genetycznie) są zdrowe i NATURALNE (!!!!) - nie mówię tu
oczywiście o soi w stanie naturalnym ale o tych wszystkich texturatach
białka sojowego, kotlecikach, gulaszach, parówkach i hamburgerach.
Montag
|