Data: 2004-02-10 17:56:24
Temat: Re: Robak
Od: "EvaTM" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:c0b5dv$159h5u$1@ID-222808.news.uni-berlin.de...
> ->J.E. Pyzol<- c0b53k$1521r7$...@I...news.uni-berlin.de
> naszkrobal/a:
>
> > Wsadz go do KF to i "nagonka" sie skonczy. Innym, rozgrzanym do granic
> > wytrzymalosci robakiem, radze to samo. Odzyskacie mnostwo czasu i
> > energii na sprawy bardziej merytoryczne niz dlubanie sie w glizdwach.
>
> To ważne - dla mnie.
> A jakbyś rozwiązała taki problem w domu?
> Spędzam tu /nie rzadko/ sporo czasu.
> No i?
>
> > Kaska
>
> oTTo
>
> OK, mogę nie patrzeć na gościa = KF /problem,
> ponieważ mój KF jest pusty/. Tylko co z tego?
> Nawet nie patrząc na niego i tak się mogę wypierdzielić -
> tak jak cały, podważany łomem przez pajaca, pociąg.
> Ale OK.
> Udawajmy, że nie ma problemu.
Wiesz co, Tomuś... ;)
ja tu takich "robaków" widzę dziesiątki..
a ten nie wydaje mi się wcale taki groźny.
Ty Chyba wzrok masz słaby albo Owsiki ;).
E.
|