>Nie masz (pojęcia) i z takim pojmowaniem otoczenia nigdy nie będziesz miała
>nawet okruszka wiedzy o innych UGD.

Gdzieś już, nawet kilka razy, czytałam to samo i ani razu nie udało mi się
zrozumieć :-)
Tylko, że to było dawno i... tak... na pewno pisał te słowa ktoś inny. To nie
mogłeś być Ty, bo wtedy rozdawałeś 'wirtualne ciacha', 'bukiety róż'
i
'próbowałeś "rozmiękczać" różnych ludzi, swoim przykładem pociągając ich ku

uczciwej dyskusji, empatii i życzliwości' :-)))
Jesteś taki dumny ze swojej przemiany (czyt. małpowania).
Twoje prawo.
Szkoda tylko, że tak bardzo wstydzisz się siebie samego sprzed zaledwie roku,
że rzucasz się z wyzwiskami na każdego, kto Ci o tym przypomni. No, niestety.
Nie da się tego przekreślić.
I naprawdę, według mnie, nie pasuje Ci to przebranie.
Serio.
Rozumiesz coś z tego? Jesteś w stanie?

Z takim pojmowaniem otoczenia nigdy nie dowiesz się niczego o... SOBIE, a już
z
całą pewnością nie zdobędziesz nawet źdźbła wiedzy o 'kretynach', 'durnych

babach', 'bezmyślnych babsztylach', 'bezmyślnych glizdach', 'kretyńskich
czachach'. Bo i po co? Geniusz i bez tego jest geniuszem. To INNI MUSZĄ.
Nadążasz?
Brak argumentów to też argument. Najważniejsze żeby dobrze wymieszać szynkę z
jajami i po swojemu SZCZYPTĄ doprawić, nie słuchając wariatek. Mimo, że się
ulewa z pspatelni.
Kumasz?

>Siedzę w pociągu. Siedzi dzieciarnia. Wchodzi starsza 'baba'.
>Zwracam uwagę dzieciarni. Ustępują miejsca.

Jeszcze raz o pociągu:
Siedzę w pociągu. Siedzi dzieciarnia. Wchodzi starsza 'pani'.
USTĘPUJĘ miejsca. I tyle.
Zrozumiałeś coś z tego kretynie?


V-V
:-)
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl