Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:c0gemk$pum$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:c0gcs1$4no$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
>> news:c0gc21.3vs94vh.1@ghost.h445eb630.invalid...
>>> "tycztom" w news:c0dnj4$15sb75$1@ID-222808.news.uni-berlin.de...

>>>> Dzisiaj miałem sen.
>>>> Czegoś takiego jeszcze nie przeżyłem. [...]
>>>> pozdrawiam
>>>> Tomek /błądzący, szukający.../

>>> [...] Jeśli uwzględnic fakt, że fizyka nie ma dotychczas
>>> wyjaśnienia tzw. "dziwności kwantowej", gdzie stan jednej
>>> cząstki jest wybitnie powiązany ze stanem innej cząstki,
>>> choćby była ona w kompletnie innym miejscu, oraz fakt, że
>>> w naszych mózgach lata nic innego tylko cząstki.... [...]
>>> ;)).
>>> pozdrawiam
>>> All

>> "...w naszych mózgach lata..." [All]
>>
>> czy Ty zdajesz sobie sprawę All (pytam poważnie!)
>> jak jesteś blisko "świadomości przestrzennej"??
>> "świadomość jest stanem przestrzeni międzyatomowej mózgu
>> a myślenie jest zaburzeniem tego stanu" [ksRobak]
>> to co poetycko ująłeś jako "latanie w naszych mózgach"
>> to myśli (czytaj: zaburzenie stanu przestrzeni)
>> gratuluję :)
>> \|/ re:

> Dobra, dobra,
> No to mamy teorię, pryszcz z nią.
> Przełożysz to na praktykę?
> Ja nie mam pojęcia jak....
> bez aktu wotywnego (?)
> bez bezprośredniości.
> ett
> Czyli, wirus nie zostanie uaktywniony
> Wolisz "robaczek"? :-))
> Konia z rzędem...

Teorię to "my" (hehe) mamy już od tysiącleci a na grupie
słyszałem ją właśnie od Ciebie(!). Wygląda to tak:
<<... Zasypiam i budzę się. Śnię. Mylę z rzeczywistością.
W zasadzie wszystko już wiem, a jednak nadal nie mam
ostatecznej formy. ... >>
"wszystko już było"
"wszystko już zostało tu powiedziane"
"wszystko już tu jest"
"wszystko już mamy"
"wszystko już wiadomo"
"wszystko już wiem"
[Autor:eTaTa - eChild]

A więc Twoja intuicja przerodziła się w pewność a mimo to
czegoś brakuje w tej układance o nazwie "wszystko" ;)
porównaj (wg. archaicznej Teorii Mnogości) ;D
WSZYSTKO + COŚ = WSZYSTKO :)
Jak widzisz "do dupy" ;) jest taka teoria w której L=/= P :-)

Czego Ci brakuje w tej układance?
Ano - świętego Gralla który też oczywiście jest znany (hehehe)
a jedną z form Gralla są odmiany alotropowe węgla takie jak:
grafit, fulleren czy diament. Przecież doskonale WIESZ, że
przy biegunce efekt będzie różny gdy zażyjesz grafit a różny
gdy zażyjesz diament -- choć (teraz uważaj) i to węgiel i to węgiel.
Wiesz czym się różnią... nie muszę Ci tego tłumaczyć...
Różnią się przestrzeniami międzyatomowymi.
Tak, tak
tyle tytułem wstępu ;)))
\|/ re: